Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Karol III podjął decyzję ws. koni Elżbiety II. Gdyby królowa żyła, na pewno by jej nie pochwaliła
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 20.10.2022 16:20

Karol III podjął decyzję ws. koni Elżbiety II. Gdyby królowa żyła, na pewno by jej nie pochwaliła

Karol III podjął decyzję, która złamałaby królowej Elżbiecie II serce. Straci na niej miliony?
Instagram: @theroyalfamily

Karol III, choć oficjalnie nie został jeszcze koronowany, już podejmuje działania, które mają na celu zmienić obraz współczesnej monarchii. Choć władca obiecywał, że będzie kontynuował dzieło ukochanej matki, to nie wszystkie jego decyzje mogłyby jej się spodobać.

Karol III postanowił sprzedać konie królowej Elżbiety II

Elżbieta II miała w życiu wiele pasji, które pielęgnowała przez cały okres swojej władzy. Bez wątpienia jedną z największych były zwierzęta, a w szczególności psy rasy Corgi i konie. Nie od dziś wiadomo, że królowa od uczestniczenia w nudnych oficjalnych galach wolała wyścigi konne. Choć zawsze wywiązywała się ze swoich obowiązków bez zarzutu, to w wolnym czasie poświęcała wiele uwagi swojemu hobby.

Królowa Elżbieta II bardzo uważnie śledziła rodowody najlepszych klaczy i dbała o to, aby w królewskich stajniach rodziły się przyszłe championy. Ukochane zwierzęta towarzyszyły nawet monarchini w ostatniej drodze. Bez wątpienia nie pochwaliłaby decyzji, którą podjął jej syn, gdyż król Karol III postanowił sprzedać jej konie!

Minął niecały miesiąc, odkąd oficjalnie nowy władca odziedziczył stajnie swojej zmarłej matki wraz z całym żywym inwentarzem. 73-latek postanowił sprzedać aż 12 ukochanych koni wyścigowych zmarłej królowej, czyli aż jedną trzecia tego, co obecnie znajdziemy w stajniach!

To jest oczywistym sygnałem, że nie zamierza kontynuować dzieła zmarłej matki i w królewskich stajniach wiele się wkrótce pozmienia. Dotychczas stajnie królowej działały na gigantyczną skalę i warta była wiele milionów funtów.

Miłość do koni odziedziczyła po Elżbiecie II księżna Anna, która kiedyś reprezentowała nawet Wielką Brytanię na igrzyskach olimpijskich w jeździectwie. Jest dwukrotną indywidualną mistrzynią świata w tej dyscyplinie (1971,1975) oraz mistrzynią drużynową (1975).

Niemal cała rodzina królewska ma słabość do koni i wyścigów, ale Karol III jest zdeterminowany, aby sprzedać zwierzęta. W ciągu najbliższych kilku tygodni wystawi 12 koni pełnej krwi na ekskluzywnej aukcji w Newmarket w Tattersalls.

Jak informują media, ukochana hodowla Elżbiety II zostanie potężnie okrojona. Co ciekawe, decyzję króla trudno uzasadnić jego polityką ograniczenia wydatków i "odchudzania monarchii", gdyż stajnie królowej przynoszą całkiem pokaźny dochód.

Karol III odchudzi królewskie stajnie. Sprzeda aż 12 koni

Nieoficjalnie od początku lat 50. Elżbieta II wygrała na wyścigach w przeliczeniu ponad 55 mln zł. W samym 2021 roku konie królowej wygrały na przeróżnych zawodach trofea o wartości 3,2 mln zł. Warto przy tym podkreślić, że wygrane w wyścigach to niejedyne źródło dochodów stajni. Co roku wyprzedawano konie, zwykle kilka sztuk, które pozwalały dodatkowo zarobić.

Jednym z koni planowanych do sprzedaży jest Just Fine, który wyszkolony został przez Sir Michaela Stoute. Czteroletni ogier zdążył już wygrać dla Karola III gonitwę. Kolejny koń, który trafi "pod młotek" to Love Affairs - ostatni rumak, który wygrał wyścig jeszcze przed śmiercią królowej. Pod młotek pójdzie także między innymi czteroletni Tactical, który w 17 wyścigach wygrał łącznie przeszło 550 tys. zł.

Dlaczego król Karol III postanowił sprzedać zwierzęta, które co roku przynosiły pokaźny zysk i pozwalały w dalszej perspektywie zarobić jeszcze więcej? Tego niestety nie wiadomo. The Daily Mail poinformowało, że w ciągu trzech lat królewska stadnina może zostać przekształcona w muzeum.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Fakt.pl

Tagi: Karol III