Karol III ma mnóstwo zachcianek. Nawet w podróży służba spełnia jego ekscentryczne życzenia
Karol III zasiadł na tronie brytyjskim po śmierci matki. Przez całe życie był przygotowywany do objęcia tej funkcji, co wiązało się nie tylko z naukami i obowiązkami, ale również przywilejami. Arystokrata ochoczo z nich korzysta. Podczas licznych wyjazdów jego służba musi spełniać długą listę ekscentrycznych i niekonwencjonalnych wymagań. To prawdziwie królewskie rozpasanie!
Karol III ma swoje zachcianki. Wszystkie spełniają osobiści służący
Król Karol III przez większość życia szczycił się mianem następcy tronu. Chociaż dopiero po śmierci Elżbiety II objął pełnię władzy, to już wcześniej dał się poznać jako osoba, która jest przyzwyczajona do królewskich standardów niemal w każdej dziedzinie.
Członek brytyjskiej dynastii często podróżuje, a podczas wojaży po Zjednoczonym Królestwie i reszcie świata towarzyszy mu zestaw prywatnych przedmiotów, bez których nie może się obejść. Ich lista jest dość długa. Co się na niej znajduje?
Karol II. Co zabiera ze sobą w podróż?
Lista życzeń zawiera np. specjalny papier toaletowy lub osobiste, przewożone z miejsca na miejsce wygodne łóżko ortopedyczne. Ponadto dedykowaną (tak!) deskę sedesową oraz… meble. Pomieszczenia, w których nocuje Karol III, adaptowane są tak, by chociaż w części odtwarzały pokój, który król sam umeblował.
Gdy posiadacz „błękitnej krwi” planuje wizytę w wiejskim dworku u swojego przyjaciela, całe przedsięwzięcie zaczyna się jeszcze przed jego przyjazdem. – To wymaga wcześniejszego przygotowania i dokładnej organizacji – mówi Michael Fawcett, niegdyś bliski współpracownik króla.
Zdradza, że był odpowiedzialny za wszystkie akcesoria, których wymagał najstarszy syn Elżbiety II. Były pracownik wysyłał je wcześniej na miejsce, a oprócz wyżej wspomnianych dodatkowo dwa obrazy przedstawiające piękno szkockiej fauny i flory.
– Kiedy jechaliśmy do wiejskich domów przyjaciół króla, dzień wcześniej przyjeżdżała do nich ciężarówka z meblami, łóżkiem i obrazami Karola III – ujawnił.
Jako asystent musiał zadbać nie tylko o transport królewskiego ekwipunku, ale również o jego właściwe rozmieszczenie. Dbał więc o to, by meble i obrazy były ustawione pod odpowiednim kątem. W adaptowanej na potrzeby Karola III sypialni osobiście nakładał deskę na sedes i… pastę na szczoteczkę, by król mógł wygodnie umyć zęby i nie kłopotał się zbędnymi ruchami.
Nie ma zatem wątpliwości, że w przypadku seniora rodu Windsorów pojęcie „podróżowanie bez zbędnego bagażu” jest równie abstrakcyjne, co wizja utraty korony. Wybujałe roszczenia męża Camilli Parker-Bowles względem służących potwierdziła także Tinie Brown – dziennikarka, która w ostatnim czasie publikowała dużo dokumentów dotyczących monarchy.
Karol III jest wytrawnym smakoszem
Były małżonek tragicznej zmarłej księżnej Diany jest również wybitnym smakoszem światowej kuchni. Jego kulinarne gusta zupełnie dominują nad ambicjami szefów kuchni, którzy mają za zadanie dzień wcześniej poinformować króla o swoich lunchowych propozycjach.
Arystokrata nie lubi niespodzianek i woli wiedzieć, co zobaczy na swoim talerzu. Nie zawsze kucharskie propozycje są akceptowane, a monarcha często wychodzi z własnymi kontrpropozycjami, które w kuchni trzeba spełnić bez oponowania.
Te zwyczaje różnią się od praktyk, które stosowała królowa. Zazwyczaj jadła ona to, co było danego dnia serwowane przez kuchenny personel. Robiła tak, nawet gdy odwiedzała egzotyczne kraje.
Co sądzicie o upodobaniach Karola III? Marzy się Wam takie życie?
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: Plejada
