Justyna Steczkowska rozpłakała się w "The Voice of Poland"
Justyna Steczkowska nie była w stanie opanować swoich emocji na planie dzisiejszego odcinka "The Voice of Poland". Wszystko przez bardzo osobistą historię, którą podzieliła się z 19-letnim Mateuszem Mrówką.
Justyna Steczkowska nawiązała do osobistych przeżyć młodego muzyka, który w pierwszej rundzie show wywarł rewelacyjne wrażenie na wszystkich jurorach "The Voice of Poland". 19-latka można spotkać na co dzień grającego na kieleckich ulicach.
Jurorka zdecydowała się wrócić pamięcią do swoich młodzieńczych lat, kiedy również zarabiała grając na ulicy. Nie obyło się oczywiście bez wielkich emocji towarzyszącej tej sentymentalnej podróży. Justyna Steczkowska, mówiąc kolejne słowa, miała w oczach coraz więcej łez.
- Bardzo dobrze, że grasz na ulicy. Wiesz dlaczego? Ja też kiedyś to robiłam, zarabiając na studiach [...] To jest taka najtrudniejsza lekcja w życiu: stanąć na ulicy i zagrać, kiedy ludzie cię nie słuchają [...] Dlatego ulica i granie na niej powoduje, że stajesz się silniejszym człowiekiem - powiedziała Justyna Steczkowska ze łzami w oczach.
"The Voice of Poland" bitwy. Kto przeszedł dalej w drużynie Justyny?
Mariusz zmierzył się podczas dzisiejszej bitwy z Maciejem. Justyna Steczkowska zadecydowała, że panowie zmierzą się z piosenką "Viva La Vida" autorstwa brytyjskiej grupy Coldplay. Decyzją jurorki do kolejnej rundy awansował Mariusz.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Oliwia Bieniuk rozpłakała się w "Tańcu z Gwiazdami". Na parkiet wbiegł jej ojciec
-
Pokaz burleski w programie "Mam Talent". Żenujące komentarze jurorów
-
Wiceminister zdrowia zabrał głos ws. zamykania cmentarzy. "Decyzje będą podejmowane punktowo"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
źródło: The Voice of Poland