Biden nazwał Putina "rzeźnikiem". Historyczne słowa podczas wizyty w Warszawie
- Władimir Putin jest rzeźnikiem - tak Joe Biden określił rosyjskiego prezydenta podczas swojej sobotniej wizyty w punkcie nadawania numerów PESEL uchodźcom na Stadionie Narodowym. Przywódca Stanów Zjednoczonych rozmawiał tam z uciekinerami z Ukrainy oraz pomagającymi im wolontariuszami. W wydarzeniu towarzyszyli mu premier Mateusz Morawiecki oraz prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Joe Biden w sobotę o 12 spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą, aby porozmawiać o współpracy w ramach NATO, a także wsparciu dla Ukrainy. Po ponad dwugodzinnych naradach przywódca Stanów Zjednoczonych udał się na Stadion Narodowy, by na własne oczy zobaczyć, jak funkcjonuje największy w stolicy punkt nadawania numerów PESEL uchodźcom.
Biden o Putinie: "Jest rzeźnikiem"
Podczas swojej wizyty na Stadionie Narodowym Joe Biden rozmawiał z uchodźcami i wolontariuszami, którzy pomagają Ukraińcom w zdobyciu numeru PESEL i załatwianiu wszelkich formalności. Prezydent USA nie krył przy tym wielkiego wzruszenia, wspominał również swojego zmarłego syna.
- Ukraińcy, każde z tych dzieci mówiło coś na zasadzie "pomódl się za tatę, dziadka, bo oni tam walczą". Pamiętam, jak to jest mieć kogoś w strefie wojny i modlić się, by się ta osoba odezwała. Cudowni ludzie - mówił.
Na pytanie o to, jak określiłby Władimira Putina, widząc jak wiele krzywdy wyrządził uchodźcom, polityk nie wahał się z odpowiedzią. Stwierdził wprost, że przywódca Rosji "jest rzeźnikiem". To już kolejny raz, gdy Biden nie szczędził mocnych słów pod adresem swojego rosyjskiego odpowiednika. Przypomnijmy, że jakiś czas temu nazwał go publicznie "zabójcą" i "zbrodniarzem wojennym". W tym samym tonie o Putinie wypowiedział się zresztą Senat USA, który przyjął jednogłośnie rezolucję w tej sprawie .
Morawiecki i Trzaskowski spotkali się z Joe Bidenem
W spotkaniu na Stadionie Narodowym Joe Bidenowi towarzyszyli premier Mateusz Morawiecki i prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. - Naszym obowiązkiem jest pomaganie najbardziej pokrzywdzonym obywatelom Ukrainy. Jesteśmy w środku lub na początku krwawego konfliktu. Powiedziałem prezydentowi Bidenowi, że może liczyć na Polskę - zdradził szef polskiego rządu.
Podkreślał przy tym ponownie, że Ukraina walczy dziś nie tylko o swoją wolność, ale wolność całej Europy, mierząc się z brutalną agresją Federacji Rosyjskiej. Z kolei Rafał Trzaskowski oświadczył, iż otrzymał obietnicę, że USA pomogą w systemie relokacji i przyjmą aż 100 tys. uchodźców z Ukrainy. Ponadto, wsparcie ma mieć także wymiar finansowy.
- Prosiłem, żeby ta pomoc finansowa nie trafiała tylko do rządu centralnego, ale również bezpośrednio do uchodźców, do organizacji pozarządowych i do samorządów, bo my jesteśmy na pierwszej linii - podkreślił Trzaskowski.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Interfax: Putin podpisał nową ustawę. Nawet 15 lat więzienia
-
Rosyjskie rakiety właśnie spadły na Lwów. Nasi reporterzy na miejscu tragedii
-
Francja chce zorganizować misję humanitarną w Mariupolu. Pomóc mają Turcja i Grecja
Źródło: goniec.pl, onet.pl
