Joanna Racewicz wyznała, że cieszy się z rosnących cen. Z ust dziennikarki padły zaskakujące słowa
Joanna Racewicz opublikowała w mediach społecznościowych nagranie, które z pewnością nie spodoba się znacznej części jej fanów. Dziennikarka otwarcie dzieli się radością z szalejącej inflacji.
Joanna Racewicz o szalejącej inflacji
Joanna Racewicz przez wiele lat gościła na ekranach telewizorów jako prezenterka programu Panorama. W 2006 roku zakończyła przygodę z Telewizją Polską i podjęła współpracę ze stacją TVN, by po pięciu latach ponownie wrócić do TVP.
Obecnie dziennikarka związana jest z Polsatem, a w wolnych chwilach zajmuje się pisaniem książek. Do księgarni trafiły jak dotąd cztery publikacje 49-latki. Dwie pierwsze nawiązują do tragicznej śmierci jej męża - Pawła Janeczka, pełniącego funkcję oficera BOR przy prezydencie Polski. Mężczyzna zginął tragicznie w katastrofie pod Smoleńskiem , 10 kwietnia 2020 roku.
Trzecia książka Joanny Racewicz została wydana w zeszłym roku i nosi tytuł "Poczekalnia. 13 rozmów o pandemii". Dziennikarka poruszyła w niej niezwykle ważny i aktualny temat epidemii koronawirusa. Jej ostatnia książka "To nie kraj, to ludzie" pojawiła się na półkach w tym roku odnosi się do trudnego czasu wojny na Ukrainie.
Tymczasem dziennikarka postanowiła zabrać głos w sprawie szalejącej w Polsce inflacji. Jak wiadomo ceny w ostatnim czasie drastycznie poszły w górę, a wielu naszym rodakom trudno utrzymać się podczas kryzysu.
Joanna Racewicz zdaje się jednak tym nie przejmować. Co więcej, dziennikarka niezmiernie cieszy się z drożyzny i wysokich cen. Swoją radością podzieliła się z fanami za pośrednictwem Instagrama.
- Chce powiedzieć dzisiaj, że jakoś przewrotnie cieszę się z drożyzny w przycmentarnych sklepach. Bo to może sprawi, że nie będziemy szaleć z plastikozą, zniczozą i tego typu smieciozą. Przyznam szczerze, że to jest moja opinia, można się z nią nie zgadzać. Jestem głęboko przekonana, że o tym, że cały nasz wszystkoświętowy blichtr kompletnie na nic, że więcej w tym ścigania się z tym kto postawi więcej niż faktycznie pamięci. Może kogoś ranię. Moje zdanie i ja się z tym zgadzam – powiedziała na nagraniu.
Podzielacie jej optymizm?
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: Instagram