Joanna Koroniewska nie wytrzymała i zagroziła hejterom. "Bądźcie uważni, bo..."
Joanna Koroniewska przez długi czas zarzekała się, że internetowa krytyka kompletnie jej nie razi. Niestety, gdy przybrała ona na sile, aktorce puściły nerwy. W ostatnim wpisie na Instagramie zagroziła hejterom i złożyła im ryzykowną obietnicę. Czego dotyczyła?
Joanna Koroniewska znalazła sposób na hejterów?
Joanna Koroniewska jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Większość jej publikacji ma charakter humorystyczny, na których często pokazuje się bez jakiegokolwiek retuszu, w zwykłych, codziennych ubraniach i bez makijażu.
Ta godna pochwały swoboda nie znalazła uznania w oczach wszystkich internautów, którzy nie szczędzili żonie Macieja Dowbora dość brutalnych przytyków. Pisali np, że "brzydko się starzeje", krytykowali jej bladą cerę, dopuszczali się różnych obelg, porównywali jej sylwetkę do wieszaka oraz czynili odważne domysły na temat przyczyn zaczerwienienia jej skóry.
Joanna Koroniewska postanowiła zadać kres tym zwyczajom. Miała już dość, że po każdym wpisie dostaje oczerniające wiadomości.
- Czy Ci, którzy piszą pod publicznym postem komentarze o mnie- korzystając z profilu z imieniem i nazwiskiem, też mają dzieci, rodzinę? - pytała urażona 44-latka, która kilkukrotnie na łamach swoich mediów społecznościowych kilkukrotnie poruszała temat depresji, a nawet samobójstw wywołanych przez bezrefleksyjnych hejterów.
W najnowszym wpisie określiła ich jako "biedne, często zakompleksione istoty, które nie zrozumiały, że ich słowa mogą komuś naprawdę zniszczyć życie. Nie tylko zepsuć jeden dzień". Co więcej, Joanna Koroniewska znalazła także sposób na walkę z tym ponurym internetowym zjawiskiem.
\W związku z tym złożyła oficjalną obietnicę, że będzie bezwzględna wobec osób, które bezmyślnie wszystko krytykują. Ich dane zostaną bowiem w pełni upublicznione.
- Dla Wszystkich, którzy wiedzą lepiej, dają sobie bezwzględne prawo do brutalnej oceny każdego - bądźcie uważni, bo Wasz z pozoru niewinny komentarz może doprowadzić do ogromnej tragedii. Tak... słowa potrafią czasem ranić bardziej niż pięść!!! Następnym razem nie zamażę ŻADNEGO imienia i nazwiska. Zobaczą to Wasze dzieci, nauczyciele,koledzy - zagroziła Joanna Koroniewska. Jak sądzicie, czy ta metoda przyniesie zamierzony skutek?
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Polka zaginęła 5 lat temu. Odnaleziono ją w szpitalu w Miami
14-letnia Adriana została pobita w szkole. Kilka dni później doszło do tragedii
Włodzimierz Matuszak szczerze o tym, dlaczego nie występuje w TVP. Padły bardzo mocne słowa
