Jaruś z "Chłopaków do wzięcia" wyjawił rodzinny sekret, wspomniał o dziadku. "Dostał dwa medale"
Jaruś Mergner to jeden z najbardziej lubianych bohaterów programu "Chłopaki do wzięcia". Choć widzowie już od dawna śledzą jego prywatne życie, do tej pory mężczyzna nie wspominał za wiele o bliskich. Niedawno zrobił wyjątek i opowiedział fanom o swoim dziadku.
Jaruś z "Chłopaków do wzięcia" jest po ślubie
Jaruś Mergner zdobył ogromną popularność dzięki udziałowi w programie "Chłopaki do wzięcia". Gwiazdor show nie jest już jednak singlem, ponieważ od jakiegoś czasu tworzy udany związek z Gosią, którą poznał przez internet. Niedawno para stanęła na ślubnym kobiercu , a w urzędzie stanu cywilnego również towarzyszyły im kamery z programu.
Bohater show stale utrzymuje kontakt z fanami i regularnie publikuje filmy na swoim kanale na platformie YouTube. Choć Jaruś chętnie dzieli się z widzami swoją codziennością, do tej pory raczej unikał mówienia o swojej rodzinie. Niedawno zrobił jednak wyjątek.
Jaruś z "Chłopaków do wzięcia" wspomniał dziadka
W jednym z filmów na swoim kanale Jaruś Mergner wspomniał o swoim dziadku. Bohater "Chłopaków do wzięcia" zdradził, że senior rodu brał udział w wojnie, o czym miała celebrycie opowiedzieć jego babcia.
- Opowiem wam historię, jak babcia mi mówiła, jak dziadek był na wojnie . Dostał dwa medale, bo był dwa razy ranny: raz w konia, raz w siodło . I to taka, drodzy widzowie, była historia - ujawnił Jaruś Mergner.
To wyznanie zaskoczyła fanów, bowiem Jaruś do tej pory raczej nie wspominał o rodzinnych korzeniach. Widzowie "Chłopaków do wzięcia" poznali jednak mamę byłego kawalera, panią Anielę, która pojawiła się w kilku odcinkach show.
Artykuły polecane przez Goniec.pl: