Jarosław Kaczyński stracił cierpliwość. ”To jest uderzenie w naszą wolność”
W sobotę Jarosław Kaczyński spotkał się z wyborcami w Kozielicach (woj. zachodniopomorskie). Podczas wystąpienia prezes PiS ponownie uderzył w politykę Unii Europejskiej, a także w prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Wszystko przez ostatnią jego decyzję o zdjęciu krzyży w stołecznych urzędach.
Kaczyński o decyzji Rafała Trzaskowskiego
Politycy kontynuują podróże po kraju w ramach kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego. W sobotę, 25 maja, Jarosław Kaczyński udał się do Kozielic (pow. pyrzycki), gdzie podczas spotkania z sympatykami odniósł się do ostatniej decyzji Rafała Trzaskowskiego. Przypomnijmy, że w tym tygodniu prezydent Warszawy polecił usunięcie krzyży z miejskich urzędów.
Goniec ujawnia: Fundacja Filipa Chajzera nie wypłaciła matce śmiertelnie chorego dziecka setek tysięcy zł. Jego menadżerka: sprawę bada prokuraturaNawet jeżeli ktoś jest niewierzący, to musi wiedzieć, że jedyny funkcjonujący w Polsce system wartości, który reguluje życie ludzi to jest system, który wyrasta z chrześcijaństwa. Dla ludzi, którzy takiej wiary nie mają, ale mają inną wiarę: wiarę w Polskę, w polską kulturę, to jest także coś ogromnie istotnego, to jest znak symbol tej kultury – komentował prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Kaczyński na spotkaniu z wyborcami ”To jest uderzenie w naszą wolność”
Jarosław Kaczyński przekonywał, że krzyż jest ”w jakiejś mierze symbolem Polski, a także Europy, która mimo że zagrożona, jest najbardziej życzliwa dla człowieka”.
To jest uderzenie w naszą wolność, to jest uderzenie w coś, co dla bardzo wielu Polaków, nie tylko tych wierzących, jest drogie, jest symbolem normalności, jest symbolem odejścia od komunizmu. Tej wolności, którą odzyskaliśmy w 1989 roku – dodał prezes PiS.
ZOBACZ: Zbigniew Ziobro miał kolejną operację. “Stan zdrowia jest naprawdę zły”
Kaczyński o wyborach do PE
Prezes PiS zachęcał także zgromadzonych do wzięcia udziału w nadchodzących wyborach do Parlamentu Europejskiego. Wyznał, że zmobilizowanie do tego dużej ilości osób nie jest łatwe, ponieważ jest to trzecie głosowanie w krótkim odstępie czasu. Podkreślił jednak, że te wybory będą decydowały o ”bardzo ważnych sprawach”.
Ta cała polityka Unii Europejskiej, która jest prowadzona w tej dziedzinie, to jest wielka zachęta do tego, żeby ten strumień ludzi z zewnątrz był coraz większy. Zachęta dla handlarzy ludźmi, zachęta dla takich państwa jak Rosja, którzy używają ich do wojny hybrydowej. To jest akt szaleństwa, ale jednocześnie – mówił o tym szczerze francuski premier – to my mamy za to płacić, to jest wszystko na nasz rachunek. To zostało na nas wymuszone – mówił Kaczyński.
Źródło: wiadomości.radiozet.pl