Jarosław Kaczyński oskarżył Władimira Putina. Poinformował, że ujawni prawdę ws. Smoleńska
W niedzielny wieczór, tuż przed Pałacem Prezydenckim doszło do wystąpienia szefa Prawa i Sprawiedliwości, Jarosława Kaczyńskiego. Polityk nie gryzł się w język i w mocny sposób uderzył w Rosję, a także oskarżył Władimira Putina. Podczas swojego wystąpienia przekazał, że dokładnie wie, co tak naprawdę stało się 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem.
Niedzielne przemówienie Jarosława Kaczyńskiego wywołało spore poruszenie nie tylko w polskich, ale również w zagranicznych mediach. Szef Prawa i Sprawiedliwości nie gryzł się w język i w mocnych słowach odniósł się do działań Federacji Rosyjskiej, a także katastrofy smoleńskiej.
Polityk podkreślił, że przez te wszystkie lata, jego środowisko dążyło do poznania prawdy o katastrofie prezydenckiego samolotu. Zaznaczył, że próby ustalenia szczegółowych okoliczności, były skutecznie uniemożliwiane przez stronę rosyjską.
Prezes PiS w otwarty sposób skrytykował działania strony rosyjskiej, wskazując, że oblicze Rosji się nie zmieniło.
- Dziś chcę państwu powiedzieć, ze w ciągu tych trzech lat nastąpiła olbrzymia zmiana i wynika ona nie tylko z tego tragicznego kontekstu, z wojny i zbrodni w Ukrainie. To wskazuje tylko na to, że Rosja się nie zmieniła, że postkomunizm jest równie zbrodniczy, jak komunizm - podkreślił Kaczyński.
Wicepremier ds. bezpieczeństwa podkreślił, że zgromadzenie dowodów zajęło wiele lat, aczkolwiek dzięki zaangażowanym osobom, ten cały proces udało się sfinalizować.
- To jest to, co chciałem dziś, w 12. rocznicę zbrodni, zamachu, powiedzieć. Wiemy, co stało się w Smoleńsku i będzie to przez następne dni przedstawiane - zaznaczył prezes PiS.
Kaczyński: Katastrofa smoleńska była w interesie Moskwy
- Dziś wielu zadaje sobie podstawowe pytanie. Dlaczego właśnie ta delegacja? Dlaczego Lech Kaczyński? - zadał pytanie wicepremier.
- Nie ulega żadnej wątpliwości, że Lech Kaczyński prowadził swoje działania w sposób konsekwentny i co najważniejsze jego polityka zmierzała do przeciwstawienia się rosyjskim planom. Planom, które potrafił rozszyfrować, które potrafił opisać i przewidzieć - podkreślił prezes PiS.
- Lech Kaczyński prowadził konsekwentną politykę, zarówno jako prezydent Warszawy, jak i Polski. Zrobił wiele, by zarówno Ukraina, jak i Gruzja miały możliwość dołączenia do NATO. Miał odwagę, by udzielić zaatakowanej Gruzji niezbędnej pomocy.
- Były podstawy, by doszło do zamachu. To był interes Moskwy - podkreślił Kaczyński.
Szef Prawa i Sprawiedliwości zwrócił się również do przywódców Zachodu i zaapelował o skoordynowane działania.
- To, co wydarzyło się na Ukrainie, może zdarzyć się w Paryżu, Berlinie i Rzymie. Tchórzostwo i głupota zawsze przegrywają. Wzywam całą wolną Europę do walki o wolność Ukrainy, a częścią tej walki jest także wyjaśnienie tej sprawy , pociągnięcie sprawców do odpowiedzialności i my musimy ten cel zrealizować - podkreślił Jarosław Kaczyński.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
List Kaczyńskiego z okazji 12. rocznicy katastrofy smoleńskiej. "Krwawiąca rana"
-
"Stand up for Ukraine". Zełenski zaapelował do światowych przywódców. "Brońcie wolności"
-
Samorządowcy nie chcą włączać syren alarmowych 10 kwietnia. Rząd w ogniu krytyki
Źródło: Goniec.pl