Jacek Kurski wypowiedział się w czasie koncertu "Cud Życia". Powiedział, dla kogo jest uroczystość

Jacek Kurski nagle wszedł na scenę. Wyjawił tajemnicę koncertu

TVP rozpoczęło nową wielkanocną tradycję - od zeszłego roku w Niedzielę Wielkanocną emituje na swojej antenie koncert "Cud Życia", w którym udział biorą wielkie gwiazdy zagranicznej muzyki, szczególnie związane z muzyką klasyczną.

Tym razem gościem został José Carreras, który bardzo dobrze wpisuje się w tematykę koncertu. Hiszpański śpiewak zachorował na białaczkę - szanse na jego wyleczenie były niewielkie, wynosiły ledwie ok. 10 proc. Carrerasowi cudem udało się uniknąć śmierci. Po tym czasie kontynuował z powodzeniem karierę muzyczną.

W czasie koncertu "Cud Życia" nieoczekiwanie na scenie pojawił się Jacek Kurski, który postanowił przede wszystkim podziękować gościom oraz złożyć wielkanocne życzenia. Nawiązał jednak również do tematyki koncertu.

Stwierdził, że "cud życia" bardzo wpisuje się w to, co przeżył Carreras, ale również jest w tym roku bardzo nastawiony na to, co ma w tej chwili miejsce w Ukrainie. Jacek Kurski zaapelował o modlitwę za Ukraińców, którzy cierpią w tej chwili za wschodnią granicą Polski, ale również za tych, którzy musieli uciekać z kraju.

Po krótkiej przemowie Jacek Kurski poprosił gościa specjalnego koncertu o utwory do wykonania na bis. Carreras zaśpiewał trzy kolejne utwory i zapowiedział, że chętnie zaśpiewa w czasie koncertu bożonarodzeniowego.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Rosyjska propaganda łagodnieje? Niespodziewane słowa w prorządowym programie

• "Niewypłacalność kraju to tylko kwestia czasu". Rosja nie radzi sobie z sankcjami

• "Do samego końca próbowałem z nim rozmawiać". Włoski premier zdradził kulisy rozmów z Putinem

Źródło: Goniec.pl