Kurski miał dowiedzieć się o sprawie z Cichopek i Kurzajewskim. Jaką podejmie decyzję?
Widzowie obawiali się, że prezenterzy śniadaniowego programu TVP mogą zostać pozbawieni pracy. Wszystko wskazuje jednak na to, że nie grozi im zwolnienie.
Zarząd Telewizji Polskiej miał dowiedzieć się o skandalu z Katarzyną Cichopek i Maciejem Kurzajewskim w rolach głównych. Fani zastanawiają się więc, czy popularni prowadzący "Pytania na śniadanie" powinni obawiać się o swoje posady. Jaką decyzję podejmie Jacek Kurski?
Katarzyna Cichopek na świeczniku
W ostatnich tygodniach w mediach nazwisko Katarzyny Cichopek odmieniane jest niemal przez wszystkie przypadki. Wszystko zaczęło się od ogłoszenia przez aktorkę zamiaru rozwodu z Marcinem Hakielem.
Choć w wydanym przez parę oświadczeniu wskazywano, że to pierwszy i ostatni komentarz w sprawie, popularny tancerz dość szybko wyłamał się z postanowienia. Celebryta udzielił wywiadu Oli Kwaśniewskiej, w którym dość szeroko opisał okoliczności rozstania z Kasią Cichopek.
Gwiazdor zasugerował, że jego żona się zakochała, a obiektu jej uczuć plotkarskie media szybko zaczęły dopatrywać się w koledze z planu "Pytania na śniadanie", Macieju Kurzajewskim. Wciąż nie ma na to jednak żadnego dowodu.
Oliwy do ognia dolały informacje o wycieku nagrania prywatnej rozmowy pomiędzy gwiazdami "Pytania na śniadanie". Zarówno Kasia Cichopek, jak i Maciej Kurzajewski podjęli już odpowiednie kroki prawne, celem odnalezienia sprawcy zamieszania.
Zarząd TVP dowiaduje się o aferze
Portal JastrząbPost dotarł do jednego z pracowników TVP, który wyjawił, co o całej sprawie mówi się w zarządzie stacji. Wszystko wskazuje na to, że Jacek Kurski nie czuje się oburzony aferą z udziałem gwiazd "Pytania na śniadanie".
- Prezes Kurski oddziela życie prywatne gwiazd od ich pracy. Rodzinne kłopoty Katarzyny Cichopek nigdy nie odbiły się na jej pracy. Widzowie ją cenią, podobnie jak szefowie "Pytania na śniadanie"(...) Nawet jeśli coś rzeczywiście ją łączy z Maćkiem, to nie jest to powód do paniki. Oboje dostaną wsparcie - twierdzi informator portalu.
Co więcej, źródło serwisu podkreśla, że nie ma planów nie tylko na usunięcie prezenterów z "Pytania na śniadanie", ale nawet na ich rozdzielanie w paśmie porannego programu. Winą za to, że sprawa została tak bardzo rozdmuchana, obarcza się Marcina Hakiela.
- Udzielił wywiadu w TVN, obnażając prywatne sprawy. Jest mu trudno, ale uderzył tym w rodzinę i publiczny wizerunek żony, związanej z Telewizją Polską - powiedział informator JastrząbPost.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jaruś z "Chłopaków do wzięcia" nie nosi obrączki. Niedawno wziął ślub
Michał Wiśniewski stracił bliską osobę. W majówkę pochowa przyjaciela
Matura historia 2022. Co musisz wiedzieć, żeby zdać? Wymagania na maturę z historii
Źródło: jastrzabpost.pl
