Izabela Trojanowska wyznała, że cudem uniknęła śmierci. Młoda dziewczyna, która ją zastąpiła, zginęła
Izabela Trojanowska podzieliła się w swojej książce historią, która mrozi krew w żyłach. Gwiazda sięgnęła pamięcią do wydarzeń, które rozegrały się podczas współpracy z muzykami Bajmu. Okazuje się, że wspólny wypad mógł zakończyć się dla niej śmiertelnie.
Gdyby Izabela Trojanowska zdecydowała się na wspólną zabawę z muzykami Bajmu, dziś mówilibyśmy o niej już tylko w czasie przeszłym.
Izabela Trojanowska i jej gorzkie wspomnienie
Izabela Trojanowska to jedna z największych polskich gwiazd - zarówno sceny, jak i kina. Artystka z powodzeniem prowadziła swoją wokalną karierę, co nie przeszkadzało jej również występować jako aktorka.
Widzowie telewizyjni z pewnością dobrze pamiętają jej kreację w kultowym "Klanie", gdzie wciela się w postać Moniki Ross. Ma na swoim koncie siedem świetnie przyjętych albumów i wciąż chętnie pojawia się na scenie.
Okazuje się, że dziś nie moglibyśmy dalej cieszyć się talentem Izabeli Trojanowskiej, gdyby w przeszłości zdecydowała się na pewien krok. W swojej książce artystka wspominała czas współpracy z Adamem Abramkiem i Pawłem Sotem z Bajmu.
Piosenkarka przyjechała do Lublina, gdzie miała wziąć udział w sesji nagraniowej. W czasie odpoczynku od pracy artyści zdecydowali się na nietypową formę relaksu.
Skok przypłacony życiem
Izabela Trojanowska otrzymała propozycję skoku ze spadochronem - rozrywki, którą cenili muzycy Bajmu. Piosenkarka była gotowa nawet się zdecydować, ale w ostatniej chwili odradził jej to lekarz.
- Oprócz nagrywania jeździliśmy na lotnisko w Świdniku, bo chłopcy lubili skakać ze spadochronem. Mnie też namówili, ale brat Marka, który jest znanym neurochirurgiem, odradził mi to i zrezygnowałam - napisała artystka.
W związku z tym, że gwiazda zrezygnowała z udziału w zabawie, jej miejsce zajęła inna chętna osoba - studentka. Niestety, doszło do przerażającej tragedii. Sprzęt dziewczyny, która zastąpiła Izabelę Trojanowską, odmówił posłuszeństwa podczas lotu.
- (...) zadzwonił do mnie Adam Abramek z wiadomością, że tej dziewczynie nie otworzył się spadochron i zginęła - wyjawiła wokalistka.
Artykuły polecane przez Goniec.pl;
Źródło: pomponik.pl