Hubert Urbański wyjawił, które sceny są zawsze usuwane z "Milionerów"
Niektóre sceny są wycinane z "Milionerów" - wyznał Hubert Urbański w rozmowie z "Plejadą". Jak twierdzi są to momenty, które normalnie w programie nie powinny mieć miejsca, a jednak się dzieją. Scena nagrywana jest wtedy do skutku. O które chodzi?
Szczegóły Hubert Urbański opowiedział o kulisach "Milionerów" w programie "To się kręci!" serwisu Plejada. Okazało się, że nie wszystko wygląda za kulisami tak perfekcyjnie, jak mogłoby się wydawać.
Hubert Urbański wyjawił tajemnicę "Milionerów". Niektóre sceny są wycinane
"Milionerzy" są obecni w polskiej telewizji z przerwami od 1999 roku. W tym czasie zebrali sobie grono zagorzałych fanów, którzy oglądają odcinki z zapartym tchem.
Program od wielu lat krył jednak jedną tajemnicę. Hubert Urbański wyjawił, że niektóre ze scen musiały być usuwane podczas realizacji. Wyjaśnił, o które chodzi.
- Jest coś, czego zwykle nie pokazujemy, ale warto byście o tym wiedzieli. Otóż pada pytanie eliminacyjne, cztery możliwości do wyboru, zawodnicy układają swoją kolejność i okazuje się, że nikt nie zaznaczył poprawnej kolejności - przekazał w rozmowie z programem "To się kręci!".
Dodał, że jest to zawsze "moment konsternacji", gdy okaże się, że żaden z uczestników nie zaznaczył poprawnie. Wtedy ujawniana jest kolejność i podejmowana jest kolejna próba z nowym pytaniem. Trwa to aż do skutku.
- W naszej historii zdarzyło się może 2-3 razy, że dwa razy z rzędu nikt nie zaznaczył poprawnej kolejności - dodał Hubert Urbański.
Czy wśród powtórkowiczów znaleźli się tacy, którzy wygrali milion? Być może to oni po pierwszej wpadce dotarli na sam szczyt.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
20 lat temu wygrała "Idola". Dziś Alicja Janosz jest mamą i dalej nagrywa
Agnieszka Woźniak-Starak ostro o zachowaniu Julii Wieniawy. Aktorka zachwalała psy nieuznawanej rasy
Kasia Cichopek i Marcin Hakiel podzielili się opieką nad dziećmi. Nie czekali na ustalenia sądu
Źródło: Goniec.pl