Hanna Lis miała poważny wypadek. Są nowe informacje ws. stanu zdrowia dziennikarki
Hanna Lis opublikowała w sieci zaskakujący wpis, w którym zdradziła niepokojące informacje o swoim stanie zdrowia. Prezenterka uległa nieszczęśliwemu wypadkowi, który uniemożliwi jej kontakty z fanami z taką częstotliwością, jak wcześniej. Co dokładnie się stało?
Hanna Lis podzieliła się smutną wiadomością
Hanna Lis na Instagramie chętnie dzieli się kadrami ze swojego życia prywatnego. Relacjonuje nie tylko kadry z podróży, ale także nagrania, na których raczy obserwatorów swoimi umiejętnościami w kuchni.
Internauci chętnie korzystają z podawanych przez nią przepisów, jednak przez jakiś okres będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Byłą żonę Tomasza Lisa czeka bowiem dłuższa rekonwalescencja, o czym niespodziewanie poinformowała w piątek wieczorem.
Hanna Lis uległa poważnemu wypadkowi
Hanna Lis wyraziła ubolewanie z faktu, że nie będzie mogła odpisać na prywatne wiadomości nawiązujące do jej ostatniego wpisu na temat śmierci Sinead O'Connor. Dziennikarka wskutek nieszczęśliwego wypadku złamała obie ręce, doznała urazu kolana oraz ma pęknięte żebro.
- Kochani moi. Dostałam i nadal dostaję od was mnóstwo wiadomości związanych z moim ostatnim postem. Wiele bardzo osobistych, wręcz intymnych, poruszających. Chciałabym odpisać na wszystkie, ale wybaczcie, niestety, nie mogę. Złamałam obie ręce, do tego pęknięte żebro i uraz kolana. Bywało lepiej… - napisała Hanna Lis na Instagramie. To jednak nie wszystko, co opublikowała na InstaStory.
Hannę Lis czeka żmudna rehabilitacja
Hanna Lis na łamach swojego profilu złożyła podziękowania lekarzowi, który udzielił jej pomocy. Mimo szybkiej i fachowej reakcji przedstawicieli służby zdrowia będzie jednak potrzebowała sporo czasu, by powrócić do pełni zdrowia. Hanna Lis na szczęście uspokoiła fanów i wyznała, że wkrótce pokaże ostatni filmik, który udało jej się nagrać przed wypadkiem.
- Jakiś czas mnie tu nie będzie, ale wrzucę wam niebawem reelsa z Lisową do garów, który nagrałam dla was przedwczoraj. Buziaki i uważajcie na siebie! - napisała była prezenterka Polsatu i TVP.
Niestety pozostawiła fanów bez odpowiedzi, w jakiej sytuacji doznała tak poważnego uszczerbku na zdrowiu. Hannie Lis pozostaje zatem życzyć rychłego powrotu do pełnej sprawności.