Gwiazda "Top Model" ledwo ogłosiła ciążę, a tu takie wieści. "Nie wiem, jak to powiedzieć"
Aleksandra Żuraw jakiś czas temu ogłosiła, że spodziewa się drugiego dziecka. Niedawno wraz z ukochanym urządzili przyjęcie, na którym zdradzili płeć maleństwa, a teraz usłyszeli od lekarza zaskakujące wieści. Takiego obrotu spraw z pewnością się nie spodziewali.
Aleksandra Żuraw to była gwiazda "Top model"
Aleksandra Żuraw zyskała rozpoznawalność dzięki udziałowi w czwartej edycji programu “Top model”. Teraz cieszy się ogromną sympatią wśród internautów, a na Instagramie obecnie ma blisko 350 tysięcy obserwatorów. Gwiazda na bieżąco dzieli się z fanami kadrami ze swojego życia prywatnego. Ola jest mamą 5-letniej Apolonii, a w lipcu przekazała w mediach społecznościowych radosną nowinę.
Mateusz Murański do dziś nie został pochowany? "Nie ma takiego miejsca"
Aleksandra Żuraw niedawno ogłosiła ciążę
W lipcu Aleksandra Żuraw i jej partner niespodziewanie ogłosili, że spodziewają się dziecka. Teraz, kiedy ciąża jest już coraz bardziej zaawansowana, przyszli rodzice postanowili pochwalić się, jakiej płci będzie maleństwo. Właśnie z tej okazji urządzili wielkie przyjęcie z balonami i tortem, podczas którego ogłosili, że spodziewają się chłopca. Teraz gwiazda w mediach społecznościowych podzieliła się zaskakującymi wieściami. Para nie mogła uwierzyć w to, co usłyszeli od lekarza.
Aleksandra Żuraw przekazała zaskakujące wieści
Jak się okazuje, lekarz, który wykonywał USG, pomylił się podczas określania płci dziecka i zamiast chłopca, Ola i jej ukochany spodziewają się córeczki. - Coś śmiesznego mam Wam do powiedzenia. Nie wiem, jak mam zacząć. Nie wiem, od czego zacząć, naprawdę nie wiem, jak to przyjmiecie. My przyjęliśmy to śmiechem i radością, ale... Ja słyszałam, że takie rzeczy się zdarzają. Ja nawet słyszałam, że takie rzeczy zdarzają się często, ale że akurat nam, po takiej wielkiej imprezie? Pan doktor się pomylił i nie mamy syna, tylko mamy córkę - wyjaśniła, nie kryjąc rozbawienia. Do swojej relacji dodała jeszcze wymowny komentarz. - No co Wam powiem, od początku wiedziałam, że mój mąż chce mieć w domu babiniec, i będzie miał - napisała Ola Żuraw.