Gwiazda "Świata według Kiepskich" wspomniała Ryszarda Kotysa. Wyjawiła sekret
27 stycznia br. minął rok od śmierci Ryszarda Kotysa. Aktor, znany m.in. z roli Mariana Paździocha w serialu "Świat według Kiepskich", odszedł w jednym z poznańskich szpitali po przegranej walce z zakażeniem COVID-19. Artystę wspomniała w rozmowie z "Plejadą" serialowa żona, Renata Pałys, która do dziś nie może pogodzić się z jego odejściem. Okazuje się, że mieli wspólnie wielkie plany.
Choć Ryszard Kotys już od wielu lat zmagał się z licznymi problemami zdrowotnymi, to jego nagła śmierć była wielkim zaskoczeniem dla bliskich, przyjaciół i fanów aktora. Szczególnie bliska gwiazdorowi na planie serialu "Świat według Kiepskich" była Renata Pałys, która wcielała się w żonę Mariana Paździocha, Helenę.
- Uważam, że to, co opowiem, nie będzie oddawało ani jego postaci, ani relacji, które nas łączyły […] Zawsze śmialiśmy się, że jesteśmy filmowym małżeństwem dłużej niż niejedni w realu - wyznała aktorka w rozmowie z redakcją "Plejady".
Aktorka "Świata według Kiepskich" przyznała, że chciała napisać książkę z Ryszardem Kotysem
Renata Pałys darzyła wielką sympatią i szacunkiem swojego serialowego kolegę. Jak wspomniała w rozmowie z dziennikarzami, aktor był prywatnie bardzo interesującym człowiekiem i zupełnie nie przypominał postaci, w którą wcielał się w "Świecie według Kiepskich".
- Często na planie siedzieliśmy razem w pokoju aktorskim i Rysiek opowiadał historie, które miały miejsce na planach filmów, w których grał. A przecież grał w prawie każdym filmie. Epizody, które grywał, to prawdziwe perełki. [...] Lubiłam tak siedzieć z Ryśkiem i słuchać tych jego opowieści i anegdot - wyznała artystka.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Artystka wyznała także, że mieli w planie wspólnie napisać książkę o życiu Ryszarda Kotysa. Renata Pałys była przekonana, że wspomnienia i anegdoty, które opowiada gwiazdor, mogą zainteresować więcej osób. Na realizację tych planów zabrakło im jednak czasu.
- [...] Zawsze mówił, że nie potrafi tego przelać na papier i że ja powinnam przyjechać do niego na wieś z dyktafonem, nagrać jego wspomnienia i napisać. Ale ciągle nie mieliśmy czasu na to spotkanie. Bardzo teraz żałuje, że tego czasu nie było - wyznała gwiazda.
Gwiazda "Świata według Kiepskich" wciąż nie może pogodzić się ze śmiercią kolegów z planu
Odejście Ryszarda Kotysa, a także wcześniejsza śmierć Dariusza Gnatowskiego, były dla ekipy serialu "Świat według Kiepskich" ogromnym ciosem. Renata Pałys przyznała, że do dzisiaj ma w telefonie zapisane numery do swoich kolegów z planu.
- Jak patrzę na Ryśka, wciąż nie dociera do mnie, że go już nie ma i że go już nie zobaczę. Serial sprawia, że wciąż stoi koło mnie. Numery telefonów jednego i drugiego ciągle mam w swojej komórce - wyznała.
ZOBACZ: HIT! Nie wytrzymała. PRZEJECHAŁA WALCEM po gali Najmana
Ryszard Kotys został pochowany na cmentarzu w Lusowie pod Poznaniem. Pogrzeb aktora miał charakter świecki i z powodu pandemicznych obostrzeń odbył się z udziałem bardzo skromnego grona żałobników.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Nie żyje syn Michaela Madsena. Tuż przed śmiercią 26-latek wysłał mu poruszającą wiadomość
Roksana Węgiel zamieściła nagranie z jacuzzi. W internecie zawrzało
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Plejada