Gwiazda "PnŚ" nagle wybuchła na wizji. "Nikt nigdy nie ma prawa zadawać takich pytań"
Anna Lewandowska, znana dziennikarka TVP i prezenterka programu "Pytanie na śniadanie", w ostatnich dniach podzieliła się z widzami emocjonującą historią ze swojego życia jako matki chorego dziecka. W rozmowie na antenie opowiedziała o nieprzyjemnych komentarzach i pytaniach, z którymi musi się mierzyć na co dzień.
Anna Lewandowska o świadomej bezdzietności. Zaapelowała do widzów
Anna Lewandowska jest mamą dwóch synów, z których jeden, 11-letni Leon, urodził się z poważnymi wadami neurologicznymi i serca. Od momentu narodzin, chłopiec przeszedł dwie operacje ratujące życie, kilka kolejnych zabiegów, a także długie miesiące spędził w szpitalu. Od ponad dziewięciu lat jest regularnie rehabilitowany. W 2022 roku Leo przeszedł operację oka związaną z rozwijającą się zaćmą, a wcześniej zmagał się z silnymi atakami padaczki.
W jednym z ostatnich wydań "Pytania na śniadanie" Anna Lewandowska, prowadząc segment "Czerwony dywan", poruszyła temat świadomej bezdzietności oraz niestosowności pytań o plany powiększenia rodziny. Przy tej okazji wspomniała o swojej sytuacji, wyrażając złość i frustrację w związku z pytaniami, które słyszy jako matka chorego dziecka.
Anna Lewandowska ma chore dziecko. Usłyszała wiele niestosownych pytań
Prowadząca "Pytanie na śniadanie" w swojej wypowiedzi podkreśliła, jak bolesne i krzywdzące mogą być takie pytania. Jako matka dziecka z niepełnosprawnością, codziennie walczy o jak największy komfort życia swojego syna. Przyznała, że wiele zawdzięcza wsparciu rodziny, bez którego nie mogłaby funkcjonować tak, jak obecnie.
Ale w ciąży wiedziałaś, czy to dziecko będzie chore? A co cię to interesuje? To jest moja decyzja, czy ja chcę urodzić chore dziecko, czy nie chcę, czy wiedziałam, że jest chore. Ludzie są po prostu wścibscy - przytoczyła jedno z pytań, które ją szczególnie oburzyło.
Anna Lewandowska nie kryła, że takie sytuacje jej zdaniem nie powinny mieć miejsca.
Nikt nigdy nie ma prawa zadawać takich pytań! […] To jest codzienna walka. Walka o zdrowie i jak największy komfort życia swojego dziecka - powiedziała dziennikarka.
Anna Lewandowska przez niepełnosprawne dziecko straciła pracę?
Anna Lewandowska podzieliła się również trudnościami, jakie napotkała przy próbie powrotu do pracy po urlopie macierzyńskim. Podczas jednego z procesów rekrutacyjnych, gdy pracodawca dowiedział się o jej sytuacji rodzinnej... postanowił jej nie zatrudniać, z góry zakładając, że nie będzie wystarczająco dyspozycyjna. Mimo tych przeciwności udało jej się wrócić do pracy, co było dla niej ważne zarówno zawodowo, jak i emocjonalnie.
Na co dzień Anna Lewandowska stara się pozyskiwać środki na leczenie syna poprzez internetową zbiórkę. Prowadzi także bloga na Facebooku zatytułowanego "Leo SuperMocarz", w którym opisuje zmagania swojego syna z niepełnosprawnością. Ostatnio musiała ponownie odwiedzić Centrum Zdrowia Dziecka, aby dostarczyć synowi niezbędny sprzęt do żywienia pozajelitowego.
Prowadząca "Pytanie na śniadanie" na antenie zaapelowała o większą wrażliwość i delikatność w zadawaniu pytań dotyczących prywatnych spraw innych ludzi. Jej historia pokazuje, jak ważne jest zrozumienie i wsparcie, gdy mamy do czynienia z rodzicem chorego dziecka.