Grób syna Sylwii Peretti został zdewastowany. Dopadli go wandale?
Choć od wypadku przy moście Dębnickim w Krakowie, w którym zginął Patryk Peretti i trzy inne osoby, mijają dwa miesiące, to temat nadal wzbudza wiele emocji. Niedawno dowiedzieliśmy się, że prokuraturze udało się ustalić tożsamość tajemniczego przechodnia, który niemal został potrącony przez rozpędzone auto syna celebrytki, a teraz okazuje się, że grób 24-latka został zdewastowany.
Przykry widok na grobie Patryka Peretti
Do zdarzenia, w którym zginął syn gwiazdy "Królowych życia" doszło 15 lipca 2023. W żółtym renault prowadzonym przez Patryka Peretti zginął nie tylko on, ale również trzej inni młodzi mężczyźni. Wiele osób uważa, że 24-latek przez brawurę nie tylko stracił życie, ale zabił trzy niewinne osoby i zagrażał innym uczestnikom ruchu drogowego.
To właśnie przez liczne kontrowersje pamięć o tragedii wciąż jest żywa, o czym świadczy wygląd nagrobku zmarłego, który niedawno padł ofiarą wandali. Nie ma wątpliwości, że w ten sposób chcieli oni potępić zachowanie syna Sylwii Peretti .
Wandale zdewastowali grób 24-latka?
Patryk Peretti słynął z zamiłowania do szybkiej i, jak to ujął w mediach społecznościowych, "bezpiecznej" jazdy. O tym, że trudno jedno z drugim pogodzić, boleśnie przekonał się 15 lipca 2023 roku, gdy przy moście Dębnickim w Krakowie stracił panowanie nad autem. 24-latek kierował żółtym renault, a razem z nim jechali jego trzej znajomi: Olek, Marcin i Michał.
Rozpędzone auto syna celebrytki dachowało, a żaden z mężczyzn znajdujących się w aucie nie miał szans na przeżycie wypadku. Wszyscy zginęli na miejscu. Nagranie tragicznego zdarzenia trafiło do sieci, a śledczy przez długie tygodnie szukali tajemniczego przechodnia, którego widać na wideo.
Jak wygląda grób syna Sylwii Peretti? Uwagę zwraca jeden szczegół
Choć od zdarzenia mijają dwa miesiące, pamięć o ofiarach tragedii wciąż jest żywa, a okoliczności wypadku nadal budzą ogromne kontrowersje, czego dowodem może być nagrobek 24-latka, który spoczął na cmentarzu Grębałowskim w Krakowie.
Grób syna celebrytki pokrywa nagrobna płyta, którą ozdobiono białymi wrzosami, zniczami oraz figurka ukochanego samochodu zmarłego. Uwagę przechodzących tam w ostatnich dniach zwrócił z pewnością przewrócony czarny wazon z kwiatami, który najpewniej został rozbity umyślnie .
Źródło: Fakt.pl