Filip Chajzer i Gosia Ohme tańczyli w "Dzień Dobry TVN"
Filip Chajzer od dawna szokuje widzów swoim zachowaniem. Dziennikarz był bohaterem licznych skandali. Internauci długo nie wybaczyli mu całowania Peruwianek bez ich zgody czy udawania ataku paniki podczas rozmowy z psycholożką zaproszoną do studia „Dzień Dobry TVN”.
Filip Chajzer zaprezentował układ taneczny
Gospodarz programu nierzadko zadaje gościom pytania, które balansują na granicy śmieszności i żenady. Zwykle widzowie nie zwracają na jego postępowanie zbyt dużej uwagi i wybaczają mu niezręczne potknięcia. Często dochodzi także do sytuacji losowych - w jednym z odcinków do studia wparowała policja.
Dziennikarz zwykle stara się zachować zimną krew i obraca sytuacje w żart. Jego reakcje - bez względu na okoliczności - są spontaniczne. Tak było także podczas emisji ostatniego odcinka „Dzień Dobry TVN”. Tym razem wszystko wyszło bardzo pozytywnie.
Filip Chajzer i Gosia Ohme postanowili zakończyć kwiecień w tanecznych rytmach. Podczas nagrania w studio rozbrzmiały dźwięki kultowego przeboju „Asereje” grupy Las Ketchup. Prowadzący - słysząc piosenkę - zareagowali bardzo entuzjastycznie. Natychmiast ruszyli na parkiet.
Dziennikarze - nie zważając na umiejętności taneczne i wyczucie rytmu - przypomnieli sobie popularny układ sprzed lat i dzielnie towarzyszyli profesjonalnej tancerce. Nagranie zostało udostępnione na Instagramie Filipa Chajzera. Gospodarz „Dzień Dobry TVN” dołączył do niego żartobliwy wpis.
- Gotowi na odmrożenie? Mnie dziś zmroziło jak usłyszałem, że „asere he ma me ha mehe tararararam” ma już 18 lat! Łatwo policzyć - miałem wtedy 18 lat i trochę mniej poukładane we łbie. A może wcale nie? Ściskamy ze studia - napisał dziennikarz.
Internauci nie mogli przejść obok wysiłku prowadzących „Dzień Dobry TVN” obojętnie. Pod wpisem niemal natychmiast pojawiły się dziesiątki komentarzy. Większość obserwatorów Filipa Chajzera była zachwycona nieoczekiwanym występem.
Szczególne uznanie zdobyła Małgorzata Ohme, która bez reszty zatraciła się w tańcu. „Pani Gosia, słysząc jakąkolwiek muzykę, natychmiast ucieka do jakiegoś innego świata” - zauważyli internauci. Nie zabrakło także komentarzy, że „niektórym muzyka w tańcu nie przeszkadza”.
Podobał wam się spontaniczny występ Gosi Ohme i Filipa Chajzera? A może uważacie, że ich umiejętności taneczne są niewystarczające? Trzeba przyznać, że dziennikarze wykazali się dużą odwagą i spontanicznością. Nie każdy byłby zdolny do tak otwartego zachowania na wizji.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Katarzyna Dowbor powiedziała, że nie wyremontuje im domu. Zamiast tego zaadaptowano stodołę
Maryla Rodowicz otrzyma wyższą emeryturę? Pomysł rządu skrytykowany przez ekspertów
Mama dała córce imię, jak nazwa pewnego popularnego sklepu. W sieci trwa ostra dyskusja
Źródło: Jastrząb Post