"Fan" do Szpaka: "Który normalny facet kupuje sobie takie rzeczy?"
Michał Szpak śmiało mógłby mieć na drugie imię kontrowersja i wcale nie byłby z tego powodu niepocieszony. Niestety, niektórzy "fani" nie lubią jego iście ułańskiej fantazji, a wspomnianej kontrowersji doszukują się tam, gdzie inni już jej nie dostrzegają. Co pewnego internautę wprawiło w niemałą wściekłość?
Michał Szpak lubi wzbudzać emocje
Michał Szpak od dłuższego czasu na łamach mediów społecznościowych publikuje swoje odważne zdjęcia . Odwaga nie polega już tylko na ubieraniu wyzywających strojów i butów. Piosenkarz poszedł o krok dalej, co niekoniecznie podoba się nawet jego wiernym fanom .
Reprezentant Polski na Eurowizji 2016 nic nie robi sobie z ich przytyków. Dalej ochoczo ubogaca swoją internetową bibliotekę o fotosy i nagrania. Najnowsze z nich, co powoli staje się tradycją, również nie zdobyło jednoznacznego poparcia wirtualnej społeczności. Dlaczego?
Michał Szpak naraził się na krytykę. "Który normalny facet kupuje sobie takie rzeczy"?
W gąszczu zachwytów nad najnowszym filmem opublikowanym przez Michała Szpaka można znaleźć komentarz użytkownika, który nie ukrywał swojego oburzenia. Wprost skierował do wokalisty pytanie, na które najwyraźniej nie oczekiwał odpowiedzi.
Który normalny facet kupuje sobie takie rzeczy? Normalny żaden - zagaił konfrontacyjnie.
Poszukujący męskiej "normalności" wytknął autorowi nagrania również to, że powinien używać żeńskich form gramatycznych. Jakie zachowanie było dla niego nie do przyjęcia? To było bardzo proste do przewidzenia.
To nagranie rozwścieczyło "fana" Michała Szpaka
"Fan" bacznie obserwujący internetowe poczynienia Michała Szpaka zareagował tak na materiał promujący nie tyle samego artystę, co produkty mające pomagać mu w pielęgnacji włosów - szampony, odżywki i olejki. Wokalista podszedł do reklamy niezwykle solidnie.
Najpierw, leżąc na kanapie, posłał całusa do swoich odbiorców, potem, cały czas eksponując swoje bujne długie loki, wił się nań niczym gazela, opowiadając o tym, jak ważna jest dla niego dbałość o swoją fryzurę.
Dobrze wiecie, jak bardzo kocham moje włosy. Są moją nieskończenie pokręconą miłością! Dlatego na Walentynki postanowiłem im kupić kilka wspaniałych prezentów. Wiem, że będą mi za to wdzięczne - zachęcał na Instagramie.
Michał Szpak nie zaszczycił krytycznego pytania odpowiedzią, być może nawet go nie przeczytał. Podobnie postąpili prawdziwi wielbiciele popularnego muzyka , bo drwiący komentarz doczekał się jedynie trzech polubień.