Ewa Krawczyk wciąż się nie pogodziła ze śmiercią męża? Jej przyjaciel wyjawił całą prawdę
Ewa Krawczyk ma za sobą niełatwy okres. Wdowa długo nie mogła pozbierać się po śmierci Krzysztofa Krawczyka. Wszystko wskazuje na to ze zła passa trwa - zaprzyjaźniony ksiądz wyznał prawdę o jej samopoczuciu.
Ewa Krawczyk w żałobie
Śmierć Krzysztofa Krawczyka wstrząsnęła całym krajem. Uwielbiany piosenkarz zmarł w środku szalejącej pandemii koronawirusa, tragiczna wiadomość była ciosem dla jego fanów w całym kraju. Szczególnie mocno odczuła to rodzina piosenkarza - żona Ewa i syn Krzysztof Krawczyk Junior.
Choć od śmierci minął już ponad rok to jednak najbliższym wciąż nie jest łatwo pogodzić się ze stratą. Wdowa wielokrotnie pokazywała, że od czasu śmierci męża jej życie kompletnie się odmieniło. Udzieliła wielu szczerych wywiadów - między innymi Super Expressowi, w których opowiada o wzlotach i upadkach w ich relacji, czy także dlaczego nie mieli własnych dzieci. Ewie Krawczyk z pewnością nie sprzyja batalia sądowa, którą toczy ze swoim pasierbem. Ten bowiem finansowo nie był zbyt rozpieszczany przez ojca za swojego życia, przez co jego sytuacja życiowa długo nie wyglądała najlepiej. Jednak tuż przed śmiercią Krawczyk miał zmienić testament i zapisać wszystko swojej żonie, pozbawiając tym syna środków do życia. Przez to od miesięcy sądowo walczą o rozstrzygnięcie tej sprawy. Okazuje się, że sytuacja wdowy po artyście jest poważniejsza niż ktokolwiek myślał. Niedawno w rozmowie z "Faktem" zaprzyjaźniony z Ewą ksiądz wyznał jak wygląda jej życie po śmierci męża. Niestety nie miał zbyt wielu dobrych wieści.
Przyjaciel Ewy Krawczyk wyznaje jak wdowa sobie radzi
Ewa Krawczyk od czasu śmierci męża nie ukrywa, że jest jej bardzo ciężko. W niejednym wywiadzie przyznawała, że ta tragedia wciąż do niej nie dociera, że często płacze, a nawet, że nie pozbyła się z domu rzeczy po Krzysztofie. Jeśli jednak liczyliśmy na poprawę sytuacji, to niestety wszystko wskazuje na brak zmian. Teraz głos zabrał zaprzyjaźniony z rodziną Krawczyków ksiądz Piotr Turek. Wyznał, że faktycznie sytuacja nie wygląda najlepiej, choć minęło już wiele miesięcy od śmierci artysty, to wdowa wciąż nie może sobie z tym poradzić. Zdradził co jest dla niej w tym wszystkim najgorsze. - Z rozmów z Ewą wynika, że ciągle jest jeszcze w traumie, bo była tak bardzo z Krzysztofem związana. Trapi ja samotność, inna perspektywa życia. Jest jej trudno - przyznał ksiądz w rozmowie z "Faktem". Zapewnił także, że dąży do pojednania z synem zmarłego męża. Choć Krzysztof Krawczyk Junior nie przedstawia swojej macochy w najlepszym świetle, to przyjaciel rodziny przekonuje, że wspólnie pracują nad podziałem majątku. Po prawie rocznej batalii byłby to niemały przełom, który mógłby być krokiem ku pojednaniu.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Krzysztof Krawczyk zmarł rok temu. Trwa prawdziwa batalia o spadek, w grę wchodzą miliony
Ewa Krawczyk sprzątała grób męża. Nagle wykonała wzruszający gest
Źródło: Pomponik