Krzysztof Krawczyk zmarł rok temu. Trwa prawdziwa batalia o spadek, w grę wchodzą miliony
Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia 2021 roku. Od tamtej pory jego bliscy nie mogą dojść do porozumienia w kwestii majątku artysty. Sprawa swój finał znajdzie w sądzie i może to być długa, trudna batalia.
Krzysztof Krawczyk tuż przed śmiercią zmienił testament
Wciąż toczy się spór o majątek po śmierci Krzysztofa Krawczyka (†74 l.). Ani Ewa Krawczyk (62 l.), wdowa po piosenkarzu, ani jego jedyny syn Krzysztof Igor Krawczyk (49 l.) nie mogą się porozumieć. Obie strony powołują swoich świadków, których zeznania mają być kluczowe w kwestii ostatniego testamentu artysty.
Od śmierci Krawczyka minął już ponad rok i oficjalnie jedyną spadkobierczynią majątku po piosenkarzu pozostaje jego żona, Ewa Krawczyk. Taką decyzję artysta podjął w ostatnim testamencie. Syn gwiazdora postanowił go jednak podważyć, twierdząc, że 10 lat wcześniej istniał inny testament, w którym ojciec zapisał mu znacznie więcej niż tylko zachowek w wysokości jednej trzeciej majątku.
W Sądzie Rejonowym w Zgierzu odbędzie się rozprawa dotycząca spadku po Krzysztofie Krawczyku. Sąd ponownie zbada ostatni testament i określi jego ważność, a także przesłucha nowych świadków powołanych przez strony konfliktu.
Na liście znajdują się, m.in. Bożena i Marian Lichtmanowie, Krzysztof Cwynar i jego manager Zbigniew Rabiński. Kluczowym świadkiem może być także zaufany kierowca i osobisty asystent Krzysztofa Krawczyka, Robert Urbańczyk, który przez ostatnie 20 lat pracował z artystą.
Krzysztof Krawczyk tuż przed śmiercią zmienił testament
Sąd będzie musiał zbadać szczegółowo, w jakich okolicznościach Krzysztof Krawczyk zmienił swój testament i w jakim był stanie podczas spisywania dokumentu. Ze szpitali, w których leczył się artysta, napływają kolejne dokumenty o jego stanie zdrowia.
Po tym, jak Ewa Krawczyk stwierdziła w książce o mężu, że od 20 lat cierpiał na alzheimera i parkinsona, sąd musi sprawdzić, czy artysta był w pełni władz umysłowych, podpisując ostatni testament. Na wniosek Krzysztofa Krawczyka Juniora powołano również biegłego psychiatrę, który przeanalizuje dokumenty.
Majątek pozostawiony przez artystę szacuje się na ok. 3 mln zł.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Na grobie Krzysztofa Pachuckiego dostrzegliśmy obiekt od żony. Widok wyciska łzy
Patryk Jaki ośmieszył się w Europarlamencie. Wszyscy pękają ze śmiechu
Skąpo odziana Oliwia Bieniuk robi test makaronu. "Jeszcze dwie minutki"
Źródło: se.pl