Ewa i Waldek z "Rolnik szuka żony" zerwali przez telefon! Ktoś inny zajął miejsce faworytki
10. edycja programu “Rolnik szuka żony” dobiega końca. To dzisiaj mamy okazję oglądać ostatni odcinek uwielbianego przez telewidzów show. TVP lekko przesunęło godzinę jego emisji, co ma zgromadzić przed telewizorami jeszcze więcej osób. Jesteście ciekawi, kto planuje wspólną przyszłość, a komu już nie jest po drodze? Będziecie w szoku!
"Rolnik szuka żony": najbardziej zaskakujący finał w historii?
10. sezon programu “Rolnik szuka żony” właśnie przeszedł do historii. Wszystkie pary wyjawiły, jak potoczyły się ich miłosne perypetie. Okazuje się, że nie w każdym przypadku widzowie mieli rację. Wśród par z najmniejszą szansą na powodzenia był z pewnością Waldemar i Ewa, a także Darek i Nikola.
Z kolei największe nadzieje telewidzowie pokładali w Ani i Jakubie oraz Arturze i Sarze. Czy mieli racje w swoich licznych domysłach?
"Rolnik szuka żony": Widzowie rozszyfrowali Artura? Podejrzewają, że chodziło mu tylko o jednoBurzliwa relacja Waldka i Ewy
Waldek i Ewa rozstali się tuż po programie. Okazuje się, że nie udało im się dogadać zarówno w kwestii rodziców mężczyzny, jak i codziennego życia. Kobieta zarzuca mu także granie i okłamywanie jej. Czuła, że zwraca on uwagę jedynie na jej wygląd.
Do tego czuła się ograniczana przez Waldemara, który próbował się bronić, jednak na nic się to zdało.
Waldek ma już nową dziewczynę?
Waldek pożegnał się z Ewą. Widać, że ich kontakty były bardzo oziębłe, a mężczyzna mocno się wzburzył. Po telefonicznym rozstaniu odezwał się do Doroty, która również pojawiła się w programie.
To ona zajęła miejsce Ewy i oficjalnie potwierdzają, że są parą. Łączy ich coś głębokiego, a kobieta znakomicie radzi sobie na roli.
Zeskoczni takim obrotem spraw?