Ewa Błaszczyk potwierdziła nowe informacje o córce. Doniesienia ze szpitala okazały się prawdą
Ewa Błaszczyk już od wielu lat walczy o zdrowie swojej córki, która to na wskutek nieszczęśliwego wypadku zapadła w śpiączkę. By pomóc jej, a także innym osobom, które również przebywają w śpiączce, zdecydowała się założyć fundację, która prężnie działa. Dzięki niej udało się wybudzić już ponad sto osób. Córka aktorki niestety nie ma tyle szczęścia i nadal przebywa w specjalistycznej klinice. Ewa Błaszczyk zdradziła ostatnio, jakie są nowe wieści na temat zdrowia Oli Janczarskiej.
Córka Ewy Błaszczyk przebywa w śpiączce
Ola Janczarska przed wieloma laty zakrztusiła się tabletką, wskutek czego zapadła w śpiączkę. Przebywa w niej już od 23 lat. Ewa Błaszczyk po tym tragicznym wydarzeniu całe swoje życie podporządkowała córce i walce o jej zdrowie oraz szczęśliwe wybudzenie się.
Aktorka zdecydowała się swoją tragedię przełożyć na coś dobrego dla innych. Nie było jej jednak łatwo. Co rusz słyszała pytania od ludzi: “A kogo obchodzą ludzie w śpiączce?”. Aktorkę ogromnie oni interesują, dlatego też zaczęła prężnie działać, by pomóc jak największej liczbie osób. Założyła Fundację “Akogo?” , doprowadziła do otworzenia się dwóch Klinik Neurorehabilitacyjnych “Budzik”. Praca i upór Ewy Błaszczyk przyniosły ogromny skutek, bowiem dzięki tym placówkom udało się pomóc już ponad setce ludzi.
Córka Ewy Błaszczyk od 23 lat przebywa w śpiączce
Ewa Błaszczyk cały czas nie traci nadziei, że jej córka, która od 23 lat przebywa w śpiączce, w końcu się wybudzi. Jest przekonana, że jej miłość i upór przyniosą dobre efekty i wspaniałe wieści. W wywiadzie, którego niedawno aktorka udzieliła dla “Na Żywo”, wyjawiła, co obecnie dzieje się z jej córką i jak wygląda jej aktualny stan zdrowia.
- To skomplikowany proces, który wymaga pomocy sztabu ludzi. Co jakiś czas przechodzimy przez diagnozy porównawcze, dzięki czemu dowiadujemy się, czy mamy do czynienia z postępem, czy zanikiem. U Oli możemy mówić o drobnych postępach, lecz musimy pamiętać, że mijają właśnie dwadzieścia trzy lata od zdarzenia . Czas sprawia, że przebudzenie po takim czasie od strony medycznej rozpatrywane są raczej w kategorii cudu - powiedziała Ewa Błaszczyk.
Ewa Błaszczyk opowiedziała o stanie córki, która przebywa w śpiączce
Ewa Błaszczyk w rozmowie z “Na Żywo” zdradziła także, że nowe rozwiązania medyczne są dla jej córki, która od 23 lat przebywa w śpiączce, światełkiem w tunelu. Aktorka ogromnie liczy na to, że pomogą Oli Janczarskiej w powrocie do zdrowia.
- Ola trwa i czeka, a ja wciąż obserwuję, co dzieje się na świecie. Do niektórych rozwiązań podchodzę sceptycznie, ale staram się być na bieżąco ze wszystkimi możliwościami, jak się pojawiają. Dla naszego zespołu genetyka i komórka macierzysta są światełkiem w tunelu - wyjawiła aktorka. Wspomniała również o tym, że działania na rzecz fundacji, kariery aktorskiej i dbanie o rodzinę, bywa trudne do pogodzenia.
- Bywa, że jestem zaangażowana w wiele projektów, dwa lata temu było ich siedem, i wtedy faktycznie nie jest to takie proste. […] Staram się to jakoś połączyć z działaniami fundacji. Czasami przy okazji odwiedzin jakiegoś miasta z recitalem odbywam też spotkania medyczne. Bardzo mi zależy na tym, aby maksymalnie wykorzystać swój czas - powiedziała Ewa Błaszczyk.