Estoński wywiad przekazał pilne informacje. Wiadomo, gdzie zaatakować chce Władimir Putin
Estoński wywiad przekazał ważne informacje w kontekście ewentualnego ataku Rosji na Ukrainę. Pozyskano wiadomości dotyczące celów. Przedstawiono całą mapkę, na której zaznaczone są poszczególne miasta.
- W naszej ocenie rosyjskie siły zbrojne są gotowe do rozpoczęcia pełnowymiarowej operacji wojskowej przeciwko Ukrainie od drugiej połowy lutego. Po osiągnięciu gotowości wojskowej do rozpoczęcia operacji potrzebna jest jedynie decyzja polityczna - przekazał estoński wywiad.
Estoński wywiad przekazał informacje dotyczące celów Władimir Putina na Ukrainie
Estoński wywiad od lat bardzo pilnie śledzi działania rosyjskie. Ze względu na swoje położenie geograficzne oraz ludność zamieszkującą tereny tego małego kraju (z czego niemal większość stanowią rosyjskojęzyczni obywatele), Estończycy wkładają wiele wysiłków w kontrolowanie działań swojego wielkiego sąsiada.
Jak stwierdzili Estończycy, działania rosyjskie to największa mobilizacja ich sił wojskowych w tamtym rejonie od lat 30. XX wieku. Jak dodano, rozmieszczenie sił może stanowić zagrożenie dla Ukrainy oraz być utrzymywane jako ultimatum dla Zachodu.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Według informacji estońskich służb, przy granicy z Ukrainą Rosja przesunęła 60 batalionów zmotoryzowanych i pancernych, około dziesięciu batalionów rakietowych Iskander oraz ponad 30 batalionów artylerii i artylerii rakietowej. Warto przypomnieć, że w sobotę Władimir Putin wraz z Alaksandrem Łukaszenką obserwowali ćwiczenia z użyciem pocisku Iskander. Ponadto poinformowano o trwającym wsparciu logistycznym dla jednostek w tym regionie oraz dużej mobilizacji floty czarnomorskiej oraz sił lotniczych.
Podkreślono również zintensyfikowanie działań rosyjskich służb specjalnych i Specnazu na Ukrainie przeciwko ważnym strategicznie celom. Na mapce dołączonej do dokumentu wskazano najbardziej zagrożone miasta.
Według estońskich służb ostatnie ćwiczenia z Białorusią miały być tylko przykrywką dla prawdziwych działań Rosji w regionie, której polityka od kilku lat ma prowadzić do ciągłej groźby wojny. Jednocześnie w dokumencie podkreślono, że ewentualny wybuch konfliktu "nie stanowiłby bezpośredniego zagrożenia militarnego dla Estonii czy NATO".
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
IMGW znów ostrzega przed silnym wiatrem. Najtrudniejsze warunki na północy kraju
-
Częstochowa: medialne ustalenia ws. zaginionych kobiet. Podejrzany mógł nagrywać nastolatkę
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Goniec.pl, Wirtualna Polska