Emerytka pokazała ceny masła i załamała ręce. "Prawie się przeżegnałam"
Smutne wieści dla konsumentów – ceny masła w Polsce rosną z błyskawicznym tempie. Na to, w jak trudnych warunkach w związku z rosnącymi kosztami życia znaleźli się seniorzy, opowiedziała emerytowana krawcowa. Pani Maryla nie kryje frustracji i zwróciła się ze specjalnym apelem.
Ceny masła w górę
Masło drożeje z tygodnia na tydzień , a jak wynika z prognoz ekspertów, ten niepokojący trend jeszcze przez długi czas nie zwolni. Wielu Polaków informuje o kolejnym, przekroczonym progu cenowym, który zaobserwowali w sklepach na terenie naszego kraju. Nie inaczej było w przypadku pani Maryli. Seniorka gorzko oceniła to, jak przyszło jej żyć w dzisiejszych czasach.
ZOBACZ: Ważne zmiany w grudniowych wypłatach 800 plus. Pieniądze trafią na konta w innym terminie
Wzrost cen masła
Ceny masła poszybowały w górę, co widać m.in. w wynikach raportu przygotowanego przez Hiper-Com Poland, UCE RESEARCH oraz Grupę BLIX. Wynika z niego, że średnia cena masła wzrosła o 29,3 proc. rdr., w wrześniu już o 30,1 proc., natomiast w październiku o 32,2 proc. Największe podwyżki dotyczyły sieci cash&carry (41,4 proc. w sierpniu i 50,6 proc. w wrześniu), hipermarketów (43,5 proc. w sierpniu i 41,4 proc. w wrześniu). Najmniejszy wzrost cen masła odnotowano w przypadku sklepów typu convenience.
ZOBACZ: Biedronka rozdaje masło i cukier za darmo przed świętami. Są limity
Emerytka jest zrozpaczona. Takie ceny masła zobaczyła w sklepie
Ceny masła przekroczyły próg 10 zł. O konsekwencjach rosnących kosztów zakupów spożywczych opowiedziała w rozmowie z Faktem emerytowana krawcowa, pani Maryla.
Całe życie harowałam na akord, przy maszynie. Wiecznie zgarbiona, obolała. A teraz nie stać mnie na posmarowanie chleba – mówi kobieta.
W sklepach znanych z niższych cen 200-gramowa kostka Mlekovity kosztuje już ponad 11,49 zł, natomiast masło z Łowicza 10,49 zł. Eksperci z aplikacji PanPragon informują, że mediana ceny masła wzrosła z 6,99 zł w styczniu do 9,11 zł w grudniu, co oznacza wzrost o około 30 procent w ciągu roku. Jak zauważa Antonina Grzelak, pierwsze półrocze było w tej kwestii dość stabilne, jednak od sierpnia “ ceny zaczęły gwałtownie rosnąć ”.
Jak ostatnio zobaczyłam masło, prawie się przeżegnałam. Ludzie, to jest jakieś szaleństwo. Za dwa tygodnie mamy święta. Zachodzę w głowę, jak ciasto upiec przy takiej drożyźnie. Do diaska, co się dzieje? – komentuje pani Maryla.
Seniorka zwróciła się ze specjalnym apelem w imieniu swoim i osób w jej wieku.
My, emeryci, nie dajemy już rady. Niech ktoś wreszcie o nas pomyśli – podsumowała.
Jak się okazuje, na koniec roku cena za kostkę masła prawdopodobnie pozostanie wysoka z powodu sezonowego wzrostu popytu. Prognozy wskazują, w 2025 roku może wystąpić pewna stabilizacja lub niewielkie spadki cen, jednak o tym zadecyduje kilka globalnych czynników. Rosnące koszty energii i transportu w Europie powodują wzrost cen na wszystkich etapach produkcji, co przekłada się na podwyżki cen masła. Ponadto europejski sektor mleczarski stanął przed wyjątkowo trudnymi wyzwaniami, które przełożyły się na ograniczenie dostaw mleka. Chodzi m.in. o suszę, która która zmniejszyła dostępność paszy, skutkującej niższą wydajnością krów.