Dorota z "Rolnika" i jej niepokojący wpis. "Znowu brak mi sił"
Związek Waldemara i Doroty z "Rolnik szuka żony" miał być idyllą. Tuż po finale randkowego show oboje sprawiali wrażenie, że rzeczywiście tak jest. Czyżby z biegiem czasu ich relacja napotkała na pierwsze poważne problemy? Jeden niepokojący wpis rzucił nowy cień na kryzys, który rzekomo tli się pomiędzy zakochanymi.
"Rolnik szuka żony". Dorota wbrew radom fanów związała się z Waldemarem
Dorota okazała Waldemarowi duże wsparcie. Po tym, jak zachował się podczas nagrań do "Rolnik szuka żony", nie każda kobieta dałaby mu drugą szansę. Okazało się bowiem, że bohaterka była jego wyborem numer dwa i dopiero po porażce relacji z Ewą zwrócił się do niej z propozycją powrotu do randkowania. Nie wszyscy byli jej sprzymierzeńcami.
Gwiazdy show TVP mimo to od razu ogłosiły światu, że się ze sobą związali. Od kilku miesięcy w sieci można znaleźć ich wspólne zdjęcia, na których nie szczędzą sobie czułości. Choć wydawało się, że wszystko idzie w dobrym kierunku, nagle stało się coś zupełnie niespodziewanego.
Pojawiły się plotki, jakoby u pary minął już etap wzajemnej fascynacji, a coraz mocniej zaczynała dobijać ich codzienność. Co na ten temat mówi przystojny hodowca krów z Kujaw?
Andrzej z Plutycz wydał komunikat. Chodzi o strajk rolników"Rolnik szuka żony". Kryzys w związku Waldemara i Doroty? Rolnik zabrał głos
Waldemar z "Rolnik szuka żony" stanął twarzą w twarz z niepokojącymi wieściami, jakie zaczęły pojawiać się w sieci. Zakochanym zarzucono, że ze względu na dzielącą ich odległość spędzają ze sobą coraz mniej czasu i nie pałają już do siebie takim entuzjazmem, jak na początku. Z uporem maniaka oznajmiał, że domysły o kryzysie są mocno przesadzone.
Śmieszą mnie te insynuacje, te komentarze tych ludzi, którzy ciągle wątpią w nas. (…) Wszystkich hejterów i tych, którzy mi nie życzą dobrze, pragnę uspokoić. Mamy się doskonale. Dzieli nas te 300 km. Jest to dosyć duża odległość i trochę to ogranicza nam spotykanie się i poznawanie. Wszystko jednak idzie w dobrym kierunku - stwierdził intrygująco na łamach Faktu.
Sądząc po najnowszym wpisie wybranki rolnika, można jednak odnieść inne wrażenie. Słowa, jakimi się posłużyła, wzbudziły wśród obserwujących niemałą konsternację.
Niepokojący wpis Doroty z "Rolnik szuka żony". "Brak mi sił"
Dorota z "Rolnik szuka żony" czwartkowego poranka podzieliła się z fanami cytatem z utworu rapera o pseudonimie Paluch pt. “Opary”, który zilustrowała kadrem ze spaceru. W wymowny sposób dała do zrozumienia, że boryka się z poczuciem beznadziejności.
Popatrz na me oczy zmęczone jak to miasto, by rano wstać znów brak mi sił. Tyle na głowie znowu nie mogę zasnąć, a wszystko i tak zamieni się w pył - cytowała na Instagramie.
Choć nie wiadomo, czy słowa Doroty dotyczą jej relacji z Waldemarem, jej wielbiciele od razu wszczęli alarm. Najbardziej zmartwił ich fragment o tym, że bohaterce “brak sił, by rano wstać”. Niektórzy zaczęli podejrzewać, że gwiazda może mierzyć się z pierwszymi symptomami depresji. Oby wspólne zamieszkanie z rolnikiem (jeśli do niego dojdzie) rozwiało ponure myśli i sprawiło, że znów powróci jej pozytywne nastawienie do życia. Też im tego życzycie?