Donald Tusk zabrał głos ws. Lotosu. "Ład Kaczyńskiego jest bardziej rosyjski"
Donald Tusk skomentował na Twitterze najnowsze doniesienia w sprawie sprzedaży części aktywów Lotosu spółkom zagranicznym. Jedna z nich jest politycznie związana z Moskwą. Zdaniem lidera Platformy Obywatelskiej potwierdzenie tych spekulacji będzie oznaczało, że przeliczyli się nawet "najwięksi pesymiści", a "Ład Kaczyńskiego jest bardziej rosyjski".
Tymczasem Orlen ma już tylko niespełna tydzień , aby spełnić warunki dotyczące ostatecznego przejęcia Lotosu. Wymogi przedstawiła Komisja Europejska.
Tusk: Ład Kaczyńskiego bardziej rosyjski, niż sądzili najwięksi pesymiści
W niedzielne popołudnie Donald Tusk zabrał głos w sprawie doniesień na temat sprzedaży części aktywów Lotosu. Pierwsze ustalenia w tej sprawie przekazało Radio Zet.
Z informacji rozgłośni wynika, że część gdańskiej spółki ma trafić w ręce Aramco - koncernu z Arabii Saudyjskiej. Natomiast węgierski MOL ma przejąć od Lotosu większość stacji benzynowych. Z tym koncernem współpracuje prezydent Rosji Władimir Putin.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
To właśnie ten wątek lider PO podkreślił w swoim wpisie. "Jeśli PiS naprawdę sprzedał stacje Lotosu węgierskiej firmie MOL, politycznie związanej z Moskwą, to znaczy, że Ład Kaczyńskiego jest bardziej rosyjski, niż sądzili najwięksi pesymiści" , czytamy na Twitterze.
KE stawia warunki ws. przejęcia Lotosu
W 2020 r. Komisja Europejska przedstawiła Orlenowi warunki, od których zależy ostateczne przejęcie Lotosu. Instytucja unijna wskazała na konieczność zbycia około 30 proc. udziałów w rafinerii Lotosu w Gdańsku. Dzięki temu nabywca zyska prawo do przejęcia prawie połowy produkcji paliwa.
Poza tym KE domaga się zbycia 389 stacji benzynowych . To aż 80 proc. wszystkich stacji, które posiada gdańska spółka.
Nowe światło na tę sprawę rzucają najnowsze doniesienia Radia Zet. Jednak Orlen powstrzymuje się od komentarzy w tej sprawie. Głos zabrała tylko rzeczniczka koncernu Joanna Zakrzewska.
W komentarzu pod twitterowym wpisem Mariusza Gierszewskiego z Radia Zet przekazała, że nadal trwają negocjacje z potencjalnymi partnerami. " Ich efekt ma być korzystny zarówno dla Grupy Orlen, jak i całej polskiej gospodarki. O wiążących decyzjach w tej sprawie poinformujemy, jak zawsze, w raportach giełdowych", czytamy w mediach społecznościowych.
Tymczasem Orlen ma już niewiele czasu, aby spełnić warunki stawiane przez KE. Ostateczny termin mija bowiem w piątek 14 stycznia 2022 r.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Radio ZET: W 2022 roku Jarosław Kaczyński pozbędzie się Zbigniewa Ziobry
-
"Fakty" TVN skrytykowały Polski Ład cytując Jarosława Kaczyńskiego
-
Już wiadomo, kiedy Kamil Stoch wróci do Pucharu Świata. Adam Małysz ujawnił
Źródło: Twitter, wp.pl