Donald Tusk chce walczyć o „wolność mediów, niezawisłość sędziowską i praworządność”
Wolność mediów, niezawisłość sędziowska i praworządność - to wartości, w których obronie chce stanąć Donald Tusk. Na ostatnim spotkaniu z wyborcami były premier zaapelował do Polaków w bardzo istotnej sprawie.
Donald Tusk uczestniczył w poniedziałek w spotkaniu z mieszkańcami Gołdapi (woj. warmińsko-mazurskie). Podczas spotkań poruszył temat obrony podstawowych wartości , którego jego zdaniem są zagrożone pod rządami PiS.
Apel w sprawie obrony wartości
– Ja bardzo bym chciał, żeby instytucje europejskie, UE jako całość wspierały Polaków w pilnowaniu właśnie wysokich standardów demokracji i praworządności, ale nigdy nie będą namawiał do tego, żeby karały Polskę, bo to nie jest w naszym interesie – zaznaczył były premier.
To odpowiedź na zarzuty m.in. Telewizji Polskiej, która od lat straszy tym, że Donald Tusk donosi na Polskę do Brukseli. Ponadto, telewizja Jacka Kurskiego utrzymuje, że opozycja optuje za nałożeniem na Polskę ogromnych kar za rzekome łamanie praworządności.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Zdaniem Tuska to do Polaków należy zadanie obrony najważniejszych wartości. m.in. demokracji, praworządności i niezawisłości sądów . Tylko wtedy możemy liczyć na wsparcie Brukseli.
Jednocześnie były premier porównał sytuację Polaków do sytuacji Afgańczyków , za których „nikt nie załatwi podstawowego problemu, jakim jest gotowości do stanięcia w obronie tych właśnie fundamentalnych wartości”.
Szef PO zapowiada, że będzie apelował do rządzących oraz instytucji UE i samych rodaków do wywierania presji i pokazywania swojej niezgody na kompromisy , jeśli chodzi o to, co wywalczyliśmy sobie w 1989 r. To jawne nawiązanie do podnoszonego przez opozycję problemu wolności mediów i niezawisłości sędziów w naszym kraju.
Donald Tusk komentuje przemówienie Joe Bidena
Lider PO nawiązał także do poniedziałkowego przemówienia prezydenta USA Joe Bidena. Biden uzasadniał wówczas decyzję o wycofaniu wojsk z Afganistanu, przekonując, że nie mógł w dalszym ciągu wysyłać amerykańskich żołnierzy na wojnę domową innego kraju w sytuacji, gdy sami Afgańczycy nie mogli lub nie chcieli walczyć.
– Joe Biden powiedział rzecz dramatyczną, ale w jakimś sensie będącą przestrogą także dla nas wszystkich tutaj, w Polsce [...]. Ameryka nikomu nie będzie pomagała, jeśli ten ktoś nie będzie chciał sobie sam pomóc. Ja to też powtarzam od wielu, wielu miesięcy: my nie możemy czekać na Brukselę – podkreślił Tusk.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Paweł Kukiz wydał oficjalne oświadczenie. Wysłał też pisma przedprocesowe
-
Częstochowa: W oknie życia znaleziono 2-letnią dziewczynkę oraz list. Policja wkroczyła do akcji
-
Premier właśnie ogłosił swoją decyzję. Są zmiany w ministerstwach
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: radiozet.pl