Sport.Goniec.pl > Skoki Narciarskie > Dawid Kubacki zdobywa medal MŚ w Planicy. Wspaniałe skoki Polaków w drugiej serii
Jan Jałowczyk
Jan Jałowczyk 03.03.2023 19:23

Dawid Kubacki zdobywa medal MŚ w Planicy. Wspaniałe skoki Polaków w drugiej serii

Kubacki
JURE MAKOVEC/AFP/East News

W piątek 3 marca miały miejsce decydujące rozstrzygnięcia w tegorocznych Mistrzostwach Światach w skokach narciarskich. Najlepsi skoczkowie świata pojawili się na dużej skoczni w słoweńskiej Planicy i stanęli w szranki w turnieju indywidualnym. Szczególnie rozbudzone apetyty mieli polscy kibice po złotym krążku Piotra Żyły sprzed tygodnia. Mistrzem Świata został Timi Zajc. Kapitalnie zaprezentował się Dawid Kubacki, który wywalczył brązowy medal.

Mistrzostwa Świata w skokach narciarskich

W piątek 3 marca odbył się drugi z indywidualnych konkursów w ramach tegorocznych Mistrzostw Świata w skokach narciarskich. Tym razem najlepsi skoczkowie rywalizowali na dużej skoczni w Planicy. Wyjątkowo rozbudzone apetyty na sukcesy swoich reprezentantów mieli kibice z Polski. Tym bardziej że w sobotę 25 lutego na najwyższym stopniu podium stanął Piotr Żyła, broniąc tym samym wywalczonego przed dwoma laty tytułu. 

Temperaturę przed dzisiejszymi zawodami zdecydowanie podgrzała także seria próbna poprzedzająca pierwszą serią właściwego konkursu. Tam kapitalnie zaprezentował się Dawid Kubacki, który skokiem na 134 metry uplasował się na drugim miejscu tuż za Stefanem Kraftem (139 m). Na trzecim miejscu serię próbną zakończył Kamil Stoch (133,5). Nasz mistrz sprzed lat notuje kapitalną końcówkę sezonu, z każdym kolejnym skokiem prezentując się coraz lepiej. Co ciekawe, przeciętnie wypadł Piotr Żyła, który po serii próbnej był zaledwie 16. Czwarty z biało-czerwonych, Aleksander Zniszczoł uplasował się finalnie na 21. pozycji.

Grzegorz Kajdanowicz czekał do ostatniej chwili. Zaskakujące zakończenie "Faktów" TVN

Pierwsza seria Mistrzostw Świata w Planicy

Rywalizacja o złoty medal Mistrzostw Świata rozpoczęła się o 17:30. W konkursie głównym mogliśmy trzymać kciuki za czterech naszych reprezentantów. Oprócz zmagań pomiędzy sobą najlepsi skoczkowie świata musieli zmierzyć się dzisiaj także z kapryśnym wiatrem, który nie dla każdego wiał jednakowo. 

Jak się okazało, pierwsza seria piątkowego konkursu na dużej skoczni przyniosła nieoczekiwane rozstrzygnięcia. Po pierwszej odsłonie prowadzenie objął Japończyk Ryoyu Kobayashi (135 m). Tuż za nim plasował się Timi Zajc, który pomimo dalszego skoku (137,5 m) otrzymał mniej punktów. 3. miejsce zajmował Norweg Halvor Egner Granerud po skoku na 131 metrów.

Jak Polacy? Dawid Kubacki po pierwszej serii zajął 4. miejsce ze skokiem na odległość 129 metrów. 6. był Kamil Stoch (131,5 m), 22. miejsce przypadło Aleksandrowi Zniszczołowi. “Dopiero” 9. był Piotr Żyła. Należy jednak pamiętać, że nasz skoczek po pierwszej serii pierwsze z konkursów MŚ w Planicy zajmował odległe 13. miejsce i to skokiem w serii finałowej wywalczył złoto. Wszystko pozostawało otwarte.

Dawid Kubacki zdobywa brązowy medal w Planicy

W drugiej serii trzymaliśmy kciuki przede wszystkim za naszych wielkich mistrzów - Kubackiego, Stocha i Żyłę. O ile strata punktowa dwóch pierwszych do lidera po pierwszej części zmagań była niewielka - 3,8 i 8 punktów, o tyle Żyła tracił już 13,1 punktu. 

Nieźle zaprezentował się Aleksander Zniszczoł, który utrzymał dobrą dyspozycję z pierwszej serii i finalnie zakończył piątkowe zmagania na 23. miejscu. Niestety tym razem cudu nie dokonał Piotr Żyła. Na skoczni normalnej nasz zawodnik, który zajmował po pierwszej serii odległe, 13. miejsce, w drugiej odsłonie wspiął się na szczyt swoich umiejętności i wygrał cały konkurs. Tym razem Polak uplasował się na 9. miesjscu.

Nie zawiódł Kamil Stoch. Niegdysiejszy mistrz wraca do dawnej formy i na dużej skoczni, po skoku na 134,5 metrów zajął czwarte miejsce. Kapitalnie zaprezentował się Dawid Kubacki. Wielki Polak wylądował na 135. metrze i dosłownie wyszarpał brązowy medal! Wygrał Timi Zajc, drugie miejsce dla Ryoyu Kobayashiego! 

Do ostatniego momentu nie było pewne, czy Japończyk po swoim skoku na odległość 129,5 metra w ogóle będzie liczył się w kontekście medalu. Kibice w Polsce nerwowo czekali na sędziowski werdykt oraz informację, czy nasi reprezentanci wywalczyli dwa czy jeden medal. Kobayashi otrzymał finalnie 276,8 punktów. Dawid Kubacki, 276,2, a Kamil Stoch 272,1 punktów!

Przed nami jeszcze jeden akcent tegorocznych Mistrzostw Świata w skokach narciarskich. W sobotę 4 marca odbędzie się jeszcze turniej drużynowy. Na godzinę 15:30 zaplanowano serię próbną, natomiast od 17:30 mają rozpocząć się zawody właściwe. Trzymamy kciuki za naszą reprezentację, walka o medal pozostaje kwestią otwartą i w zasięgu naszych!

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL