Rozrywka.Goniec.pl > Lifestyle > TOZ polował na jeżozwierza
Monika Majko
Monika Majko 28.09.2021 13:34

TOZ polował na jeżozwierza

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
Pixabay.com AndrzejRembowski

Polowanie na jeżozwierza w Bielsku Podlaskim zakończyło się wczoraj schwytaniem zwierzaka przez inspektorki Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami z Białegostoku. Akcja nie była jednak łatwa, a jedna z kobiet została dotkliwie poraniona przez agresywne zwierzę. Jeżozwierz tułał się po mieście już od kilku dni. Widziany był m.in. przy moście Danuty Siedzikówny "Inki", w parku Króla Aleksandra Jagiellończyka, w okolicach dworca, a także przy ul. Jagiellońskiej na wysokości Osiedla Północ. Nagranie uciekającego zwierzęcia opublikował w sieci m.in. serwis bielsk.eu.

Zakończono polowanie na jeżozwierza w Bielsku Podlaskim

W nocy z niedzieli na poniedziałek zwierzę pojawiło się na terenie plebanii przy bazylice. Jeżozwierz został zagoniony do piwnicy pod domem z izbą pamięci błogosławionego księdza Antoniego, a w poniedziałek zjawiły się po niego inspektorki Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami z Białegostoku.

Obie kobiety zamknęły się w piwnicy, próbując zagonić zwierzę do specjalnej klatki. Przerażony jeżozwierz był jednak agresywny i zaatakował inspektorki swoimi kolcami. Jedna z kobiet została dotkliwie poraniona.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

- Kolce te latały, jak strzały na odległość kilku metrów. W pewnym momencie zauważyłem, że u koleżanki noga jest cała w kolcach jak kaktus. Spod nogawki zaczęła jej wyciekać krew - relacjonowała jedna z kobiet, cytowana na łamach portalu onet.pl.

Wciąż nie wiadomo dlaczego jeżozwierz błąkał się po ulicach Bielska Podlaskiego

Kobiety były zaskoczone, bowiem zwierzęta te zwykle nie są agresywne. Postawione jednak w sytuacji zagrożenia potrafią się skutecznie bronić, używając do tego swoich charakterystycznych kolców, które mogą osiągać długość nawet 20-30 cm. Jeżozwierz został jednak schwytany i jest pod opieką specjalistów.

Na razie nie wiadomo, w jaki sposób jeżozwierz znalazł się na Podlasiu. Zwierzęta te nie występują w naturze w Polsce i nie są przystosowane do radzenia sobie w naszym klimacie. Gdyby zwierzę nie zostało schwytane, prawdopodobnie nie przeżyłoby zimy.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: Onet

Tagi: Zwierzęta