Czy 3 maja trzeba iść do kościoła? Wierni mogą być zaskoczeni
Co roku 3 maja obchodzimy święto uchwalenia polskiej konstytucji. Ten dzień jest jednak także ważnym świętem kościelnym, z czego nie wszyscy katolicy zdają sobie sprawę. Czy 3 maja należy pójść do kościoła i uczestniczyć we mszy świętej?
3 maja to nie tylko święto uchwalenia konstytucji
Święto 3 Maja upamiętnia uchwalenie pierwszej polskiej konstytucji. Oficjalnie ustanowiono je w 1919 roku, po odzyskaniu przez Polskę niepodległości . Obchody 3 maja zostały jednak na długi czas zawieszone, a tradycja na dobre powróciła w 1990 roku. Od tego czasu, co roku jest to jeden z najważniejszych dni w państwowej tradycji. 3 maja obchodzimy jednak także inne święto, o czym nie wszyscy pamiętają.
Czy 3 maja trzeba pójść do kościoła?
3 maja w Kościele Katolickim obchodzimy także Święto Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski , ustanowione przez papieża Benedykta XV w 1920 roku. Powstało ono z inicjatywy polskich biskupów. Miało dodatkowo podkreślić związek święta z pierwszą polską konstytucją. Czy w związku z tym 3 maja należy pójść do kościoła i uczestniczyć w nabożeństwie?
ZOBACZ: Specjalny zakaz na drogach w majówkę. Ruszyły masowe kontrole
Święto 3 maja nie jest tzw. świętem nakazanym, co oznacza, że tego dnia nie wymaga się od wiernych wizyty w kościele. Mimo iż duchowni na ogół zachęcają rodaków, aby uczestniczyli w nabożeństwie , to nie jest to odgórnie nakazane.
Czy 1 maja trzeba iść do kościoła?
Bardzo podobna sytuacja związana jest z państwowym Świętem Pracy , które obchodzone jest 1 maja. W Kościele Katolickim tego dnia obchodzi się także święto św. Józefa Rzemieślnika. To również nie jest święto nakazane, dlatego wierni nie mają obowiązku uczestnictwa w kościelnej mszy.
1 i 3 maja to w Polsce dni ustawowo wolne od pracy. Świętem ustawowym nie jest z kolei 2 maja, gdy obchodzimy Dzień Flagi RP.
ZOBACZ: Kolumny wojskowe na drogach w długi weekend. Wojsko wydało komunikat
1 maja 2024 roku świętujemy również 20-lecie wstąpienia Polski do Unii Europejskiej.
Pamiętajmy dziś o tych, którzy odważnie i z wyobraźnią zaczęli naszą drogę do Unii. O Lechu Wałęsie i premierach Mazowieckim, Bieleckim i Suchockiej. Wielkie dzięki! Tych, którzy psuli i psują, a dzisiaj przed kamerami stroją dumne miny, nie będę wspominał. Szkoda święta - napisał dziś w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.