Córka Leona Niemczyka się go bała. Po latach zdradziła gorzką prawdę o swoim ojcu. Tak upadają mity
Leon Niemczyk był gwiazdą kina i niewątpliwie nie można mu odmówić wkładu w rozwój polskiej kinematografii. Niestety, nieco mniej zasług ma w sferze rodzinnej. Zaskakującą prawdę o ojcu wyjawiła jego córka. Jej gorzkie wspomnienia stawiają aktora w nieznanym dotąd świetle. Jakim był ojcem?
Leon Niemczyk miał sześć żon
Życiorys zmarłego 29 listopada 2006 roku Leona Niemczyka jest tak bogaty, że możnaby obdarzyć nim kilka osób. To nie tylko uczestnik powstania warszawskiego, więzień niemieckiego obozu i pracownik Stoczni Gdańskiej, ale także znakomity artysta, który ma za sobą udział w 450 polskich i 150 zagranicznych produkcjach. Fanki pokochały go za urok i czar, któremu mało która z nich umiała się oprzeć. Aktor był tego świadomy, więc sześciokrotnie stawał na ślubnym kobiercu.
Byłem żonaty z Jugosłowianką, Rosjanką, Kubanką, Polkami, Niemką. Wie pani, byłem jakiś kochliwy. Człowiek jest zaślepiony, gdy się żeni, rozważny musi być potem, przy rozwodach. Trzeba je mądrze przeprowadzać, bez siekiery - radził przed laty filmowy amant na łamach “Gali”.
Miałem mądrego adwokata. Śmiał się, że przy kolejnym rozwodzie dostanę rabat, ale nie zdążył mi go dać. Wydaje mi się, że żadna z kobiet, które ze mną były, nie ma do mnie pretensji - wyjawił. Co na temat tego lekkiego podejścia do małżeństwa sądzi ksiądz?
Hulaszcze życia Leona Niemczyka. Co na to ksiądz?
Leon Niemczyk w ostatnich latach życia nie był samotny. Związał się z młodszą o pół wieku Iwoną, która trwała przy nim w chorobie. Gwiazdor “Złotopolskich” zmarł na raka płuc, a jego grób znajduje się w Łodzi na Starym Cmentarzu. Gdy leżał na łożu śmierci, mógł liczyć nie tylko na obecność zatroskanej żony, ale także zaprzyjaźnionego duchownego. Kapłan w obliczu nadchodzącej śmierci odpuścił mu wszystkie grzechy.
Leon przed śmiercią wyspowiadał się, dostał rozgrzeszenie z całego życia, przyjął sakrament chorych i komunię. Miał sześć żon, nie udało się. Jego postępowanie było niemoralne, ale nie można przekreślać człowieka. I łotrowi na krzyżu zostało przebaczone - podsumował pogrążony w żałobie ks. Janusz Koplewski.
Nieco mniej pobłażliwa okazała się córka zmarłego, która urodziła się podczas jego pierwszego małżeństwa To, co sądzi o ojcu, wyraźnie kala pozytywny dotąd wizerunek aktora. Co utkwiło jej w pamięci, gdy wraca do czasów dzieciństwa?
Córka bała się Leona Niemczyka?
Pierwszą żoną Leona Niemczyka była Tatiana Zuanar. Owocem tej miłości została córka, której zakochani dali na imię Monika. Choć słowa "miłość" i "zakochani" nie powinny dziwić, to córka na temat relacji łączącej swoich rodziców ma dość nietypowe zdanie.
Nawet nie wiem, czy to była miłość. Zakochanie się na pewno. Ale miłość? Do tego potrzeba czegoś więcej, jakiejś głębi. A między nimi jej nie było. Zresztą ojciec jako człowiek był szalenie egocentryczny i egoistyczny - surowo kobieta swojego sławnego ojca podczas rozmowy z “Vivą”.
Córka Leona Niemczyka uważa, że nie spisał się on nie tylko jak mąż, ale także jako ojciec. W szczerej rozmowie zdradziła, że się go bała, a jedna sytuacja wywołała w niej szczególną traumę.
Sąd nakazał spotykać się z dzieckiem, a więc się spotykał. Nie mam z dzieciństwa związanych z nim zbyt miłych wspomnień. Bo ja to ojca się trochę bałam, jak twierdzi moja mama. Raz zabrał mnie na sanki, z których się ześlizgnęłam. Zgubił mnie i szedł dalej - opowiadała.
Spodziewaliście się, że tak powszechnie lubiany aktor może mieć taką przeszłość?
Źródło: Gala, Viva, Super Express