Córka Ewy Kasprzyk schudła aż 30 kilogramów. Małgorzata Bernatowicz posłuchała nietypowej rady
Ewa Kasprzyk z powodu niewątpliwych sukcesów w branży filmowej ma sporo powodów do dumy, ale równie dużą radością napawa ją utalentowana córka. Małgorzata Bernatowicz przeszła metamorfozę, a efektami wielu wyrzeczeń pochwaliła się kilak dni temu "na ściance". Co zaserwowała swojemu organizmowi, by osiągnąć zamierzony cel i zrzucić 30 kilogramów? Córka Ewy Kasprzyk posłuchała nietypowej rady.
Małgorzata Bernatowicz jest córką Ewy Kasprzyk
Ewa Kasprzyk przez 40 lat była związana z inżynierem budowy statków, Jerzym Bernatowiczem. Owocem tego związku została córka Małgorzata, która ma już 36 lat. Pociecha aktorki wielokrotnie próbowała swoich sił na scenie, jednak nie poszła dokładnie w ślady popularnej mamy.
Małgorzata Bernatowicz wystąpiła w programie “Must be the music”, a swoich muzycznych sił próbowała także w "The Voice of Poland". Fani Eurowizji pamiętają wokalistkę z polskich preselekcji z 2017 roku. Mało brakowało, a to właśnie ona reprezentowałaby Polskę na konkursie z piosenką “Faces” (zajęła 3. miejsce).
Katarzyna Dowbor wyremontuje kolejny dom. Zaskakujące informacjeMetamorfoza córki Ewy Kasprzyk. Małgorzata Bernatowicz schudła 30 kilogramów
Nie da się ukryć, że Małgorzata Bernatowicz dziś wygląda zupełnie inaczej, niż sześć lat temu. Fotoreporterzy na bankiecie zorganizowanym przez jedną z klinik medycznych nie mogli wyjść z wrażenia jej widowiskowej metamorfozy. Małgorzata Bernatowicz w blasku fleszy zaprezentowałą się w zupełnie nowej odsłonie. Jakie techniki zastosowała,, by zmienić swój wygląd?
- Zabiegi to jest coś, co robię od niedawna, ale już widzę efekty. To jest coś, co zdecydowanie przyśpiesza tę utratę wagi. Natomiast trzeba wdrożyć dietę i ćwiczenia. Trzeba całościowo podejść do tematu. Ja po prostu jadłam zdrowiej - powiedziała córka Ewy Kasprzyk w rozmowie z Plotkiem. To jednak nie wszystko, co zafundowała swojemu organizmowi.
Córka Ewy Kasprzyk o swoim patencie na zbędne kilogramy
Małgorzata Bernatowicz wyznała, że nie zdecydowała się na odchudzającą terapię szokową. Stopniowo i rozważnie wprowadzała zmiany. Nie forsowała się i dawała sobie czas na odpoczynek, jednak finalnie i tak zażywała więcej aktywności niż wcześniej. Oprócz ćwiczeń, diety i zabiegów wspomagających posłuchała także mądrości drzemiących w medycynie chińskiej.
- Zrobiłam to delikatnie, stopniowo i właściwie w ogóle bez wysiłku. Nie byłam na żadnej konkretnej diecie. Korzystałam z rad medycyny chińskiej. Starałam się jeść trzy ciepłe posiłki dziennie [...]. Dużo trenowałam, ale pozwalałam też swojemu ciału odpocząć, kiedy tego potrzebowało. Bez przeforsowania organizmu. No i tak przez kilka lat schudłam sporo – podsumowała zadowolona i odmieniona córka Ewy Błaszczyk. Podoba wam się nowe oblicze Małgorzaty Bernatowicz?
Źródło: Plotek
