Codziennie "macała" pieczywo w Biedronce. Kasjerka nie wytrzymała, dała jej nauczkę do końca życia
Zdecydowana większość z nas była zapewne już świadkiem podobnej historii. Robiąc zakupy, widzimy jak ktoś obok nas, wybierając pieczywo, robi to bez używania jednorazowych rękawiczek, gołymi rękami. Pewna kobieta "macała" pieczywo wręcz nagminnie. Kasjerka w końcu nie wytrzymała i postanowiła zareagować.
Codziennie "macała" pieczywo w Biedronce. Kasjerka nie wytrzymała
W najpopularniejszych dyskontach w Polsce takich jak Lidl czy Biedronka wybór pieczywa na ogół jest bardzo duży i zróżnicowany. Sklepy na bieżąco uzupełniają wypieki, które przygotowują na miejscu. Pieczywo w największych sieciach cieszy się sporym uznaniem przez Polaków i zdecydowanie sporym zainteresowaniem. Również ceny zazwyczaj nie odstraszają. Co innego, gdy widzimy, jak ktoś obok nas podczas wyboru świeżego pieczywa nie zachowuje odpowiedniej higieny.
Kasjerka dała jej nauczkę za "macanie" pieczywa
Okazuje się, że zdecydowana większość Polaków nie kupuje pieczywa w piekarniach, lecz w najbliższych nam dyskontach. Jak powód podajemy oszczędność czasu, ale również względy ekonomiczne. Chleb czy bułki są często znacznie tańsze w miejscowej Biedronce lub Lidlu, niż w piekarni.
Warto jednak pamiętać, aby podczas zakupów stosować się do zasad higieny i zawsze używać jednorazowych rękawiczek. Jedna z kobiet otrzymała nauczkę od kasjerki, którą zapewne zapamięta na długo.
ZOBACZ: Poważna awaria w ZUS, usługi niedostępne. Jest pilne oświadczenie
Kasjerka odpłaciła się klientce za "macanie" pieczywa
Pani Katarzyna, która od kilku lat pracuje w Biedronce , podzieliła się historią w rozmowie z Wirtualną Polską.
Przychodzi do nas elegancka i dobrze ubrana pani po 50. Płaszczyk, kozaczki, wymalowana jak modelka, ale notorycznie kupowała pieczywo bez rękawiczek. Miała do mnie pecha, bo co rano zwracałam jej uwagę - opowiada pracownica Biedronki.
Kobieta przyznaje, że gdy owa pani na jej oczach "wymacała" cztery różne chleby, po czym wzięła inny, coś w niej pękło. Pani Katarzyna postanowiła stanowczo zareagować.
Przyniosłam je wszystkie do kasy i kazałam policzyć. Zdziwiona poszła do kierowniczki na skargę, ale ta przyznała mi rację. Od tamtej pory klientka zawsze ubiera rękawiczki - przyznaje kasjerka.
Warto pamiętać, że pieczywo bardzo łatwo zanieczyścić jest drobnoustrojami, które przenosimy na swoich dłoniach. To może nieść za sobą realne konsekwencje zdrowotne. Zasady higieny powinny być na pierwszym miejscu.
ZOBACZ: Zamontował pompę ciepła. Trudno uwierzyć, jaki rachunek otrzymał za jedną noc ogrzewania
