Co się stało z synem Jadwigi Barańskiej? Prawda wyszła na jaw
Jadwiga Barańska i Jerzy Antczak spędzili razem 68 lat, a w czasie trwania swojego małżeństwa doczekali się narodzin jedynego syna, który jest ich dumą. Co wiemy zatem o Mikołaju? Nie poszedł w ślady swoich sławnych rodziców.
Jadwiga Barańska nie żyje
W piątek 25 października Jerzy Antczak przekazał ponure wieści. Za pośrednictwem social mediów poinformował o śmierci swojej żony, Jadwigi Barańskiej . Artystka, która zasłynęła dzięki roli Barbary Niechcic w “Nocach i dniach” w ostatnim czasie zmagała się z problemami zdrowotnymi, o których systematycznie wspominał reżyser. Artystka niedawno odchodziła 89. urodziny.
Kochani, przed trzema godzinami Jadzia odeszła… Bardzo nam ciężko - napisał Jerzy Antczak.
Jadwiga Barańska i Jerzy Antczak doczekali się jedynego syna
Jadwiga Barańska i Jerzy Antczak pobrali się w 1956 roku, a 8 lat później na świecie powitali swoje jedyne dziecko, Mikołaja. Reżyser w rozmowie z “Galą” zdradził, że ich syn jest bardzo podobny do swojej znanej matki.
ZOBACZ TAKŻE : Martyna Wojciechowska skomentowała zachowanie Danuty Holeckiej: “To nie na miejscu”
Kopia, zdarta skóra z Barańskiej. Jakby pan zobaczył jego pokój, jak tam wszystko jest poukładane. On ma niewiarygodną wyobraźnię. uważam, że posiada talent literacki - wyjawił Jerzy Antczak.
Syn Jadwigi Barańskiej i Jerzego Antczaka nie poszedł w ślady znanych rodziców
Choć Mikołaj Antczak wychowywał się w rodzinie artystycznej, nie poszedł w ślady znanych rodziców. Mężczyzna z wykształcenia jest fizykiem , znakomicie również odnalazł się w komputerowym świecie, rozwijając swoją karierę w branży IT . Jerzy Antczak w rozmowie z “Galą”, nie szczędził mu słów pełnych uznania, a z jego wypowiedzi łatwo można było wywnioskować, że jest bardzo dumny osiągnięć syna.
Mikołaj jest programistą komputerowym, fizykiem z wykształcenia. Bardzo dobrze mu się wiedzie - zachwalał reżyser.
Mikołaj Antczak był również ogromnym wsparciem dla Jadwigi Barańskiej w momencie, gdy podupadła na zdrowiu i potrzebowała pomocy. Był bardzo przejęty jej stanem.
Ogarnął mnie i Mikołaja strach co będzie dalej. A dalej było coraz gorzej. Pękniecie biodra spowodowało niedowład prawej nogi i nieustanne bóle ujarzmiane mocnymi środkami - pisał reżyser w social mediach.