Co oznaczają kolorowe paski na tubkach past do zębów? Wiele osób nie ma pojęcia
Kolorowe paski na tubkach past do zębów widział niemal każdy, ale niewiele osób wie, co one oznaczają. Czy wybór koloru paska ma znaczenie? Okazuje się, że powszechnie panuje przekonanie o zależności jego koloru od składu pasty. Inne źródła podają, że chodzi o przeznaczenie, np. czerwone do krwawiących dziąseł. Żadna z tych odpowiedzi nie jest prawidłowa.
Kolorowe paski na tubkach past do zębów. Co to takiego?
O kolorowych paskach na tubkach past do zębów krążą dwie teorie. Pierwsza z nich zakłada, że producenci w ten sposób wskazują procentową ilość naturalnych składników w paście. Według tego kolor zielony oczywiście miałby oznaczać całkowicie czysty skład. Niebieski to już tylko jakieś 80 proc., czerwony pół na pół, a czarnego chyba lepiej nie używać.
Druga teoria rezygnuje z rozważaniami nad pochodzeniem składników, a skupia się na przeznaczeniu pasty. I to nawet byłoby dosyć logiczne, bo czerwony do krwawiących dziąseł, czarny mógłby sygnalizować właściwości odświeżające oddech, itd.
Niestety to szkodliwe mity, które konsumenci bardzo chętnie powielają. Zgodnie z heurystyką dostępności, coś, co łatwo zrozumieć, wydaje nam się prawdziwe.
Tak syn Danuty Holeckiej traktował pacjentów. Komentarze mówią wszystko Kabareciarz bez zahamowań pojechał Filipa Chajzera. Nie zostawił na nim suchej nitkiPrawda o kolorowych paskach na tubkach past do zębów
Według badań przeprowadzonych przez UCE RESEARCH i Implant Medical prawie 80 proc. Polaków jest nieświadomych znaczenia tych kolorów. Z pozoru błaha sprawa wymaga tak naprawdę zaangażowania stomatologów, by nie powielać dalej nieprawdziwych informacji, które po prostu w niczym nam nie służą. Czym w takim razie są kolorowe paski na tubkach past do zębów?
Wskazane paski to tzw. eye marks, czyli oznaczenia stricte drukarskie. Mówiąc zupełnie wprost, maszyna zaznacza miejsce, w którym później będzie zgrzewana tubka. Kolor paska jest zależny od jej rodzaju, ale też od temperatury używanej do zgrzewu i materiału wykorzystywanego do produkcji tubki. Z reguły jest on identyczny jak barwa napisów na opakowaniu – tłumaczy dr n. med. Piotr Przybylski, nauczyciel akademicki i współautor badania z Implant Medical.
Dr. Piotr Przybylski apeluje. To może być szkodliwy mit
Nie ma żadnych regulacji prawnych, które zmuszałyby producentów past do wyjaśniania swoich oznaczeń na tubkach. To tworzy pole do wzajemnego wprowadzania się w błąd przez osoby, które chcą zadbać o higienę jamy ustnej. W wyborze odpowiednich środków należy kierować się własnymi potrzebami czy na przykład zaleceniami dentystów. Liczy się przede wszystkim zdrowie.
Osobiście uważam, że szerzenie jakichkolwiek mitów jest dość niebezpieczne dla pacjentów, ponieważ wprowadza ich w błąd co do właściwości danej pasty. A to często jest dość istotne w procesie dbania o uzębienie lub nawet leczenia. Używanie złej pasty do codziennej higieny jamy ustnej w dłuższej perspektywie czasu może mieć swoje konsekwencje, w tym nieodwracalne skutki zdrowotne – wyjaśnia współautor badania.
