Co dzieje się z pieniędzmi dawanymi przez wiernych "na tacę"?
Finanse Kościoła niezmiennie budzą kontrowersje wśród Polaków. Wiele osób zastanawia się, na co przeznaczane są pieniądze, które wierni składają na niedzielnej tacy. Okazuje się, że gotówka nie zasila portfeli księży. Datki pokrywają bieżące potrzeby parafii.
Księża z polskich parafii wskazują, że pieniądze otrzymywane od wiernych przeznaczane są na remonty, wynagrodzenia dla pracowników świeckich i uiszczanie bieżących rachunków.
Tyle wierni dają na tacę
- Co pół roku z elektrowni przychodzi rachunek na pięć, siedem tysięcy złotych. Zimą trzeba zapłacić jeszcze za ogrzewanie kościoła. Ofiary z tacy idą na większe i mniejsze remonty - mówił w rozmowie z Dziennikiem Łódzkim proboszcz parafii na łódzkiej Dąbrowie.
Na ten cel pożytkowana jest także większość środków zbieranych "po kolędzie". Zgodnie z diecezjalnymi statutami w archidiecezji łódzkiej księża chodzący po kolędzie otrzymują zaledwie 20 procent zebranej sumy. Reszta trafia do parafialnej kasy.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
- Trzeba pamiętać, że pieniądze zebrane na tacy nie są przeznaczane tylko na wydatki bieżące parafii. Wydawane są też na cele diecezjalne czy ogólnopolskie - przypominają duchowni.
W rozmowie z Onetem jeden z księży z tarnowskiej parafii wyznał, że wierni wrzucają też coraz mniej pieniędzy "na tacę" . W mniejszych parafiach datki sięgają zaledwie czterech lub pięciu złotych na osobę w ciągu miesiąca.
Według statystyk CBOS statystyczny katolik miesięcznie przeznacza na tacę 23 złote i 15 groszy . Krakowskie parafie mogą zarobić nawet 16 tysięcy złotych miesięcznie. Mniejsze dostają od trzech do sześciu tysięcy miesięcznie. Część pieniędzy dostają kurie.
- Co miesiąc parafie przekazują pieniądze na rzecz kurii. Nie ma jednej ustalonej procedury dla wszystkich diecezji. Większość parafii przekazuje kurii składki zebrane podczas pierwszej niedzieli miesiąca. W niektórych diecezjach ustala się tak zwany ryczałt, czyli w praktyce stawka za jednego wiernego - tłumaczą dziennikarze Onetu.
Z czego żyje ksiądz?
Skoro pieniądze z datków od wiernych nie trafiają do kieszeni księży, z czego utrzymują się osoby duchowne? Na pensje składają się tak zwane stypendia mszalne, czyli ofiary składane przez wiernych za odprawienie nabożeństwa i wynagrodzenia z tytułu prowadzenia katechezy w szkołach i przedszkolach.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
Źródło: Onet/Dziennik Łódzki