Chwile grozy w "Pytaniu na śniadanie". Tomasz Kammel musiał ratować koleżankę
Widzowie programu "Pytanie na śniadanie" nieomal stali się świadkami tragedii. Podczas nagrań Małgorzata Tomaszewska zjadła orzechy, na które jest uczulona. Na pomoc koleżance natychmiast ruszył bohaterski Tomasz Kammel.
Małgorzata Tomaszewska i Tomasz Kammel zazwyczaj nie pojawiają się na planie "Pytania na śniadanie" razem. Z uwagi na sezon urlopowy widzowie mają okazję zobaczyć swoich ulubieńców w innych konfiguracjach. Tak było także w niedzielę 14 sierpnia.
"Pytanie na śniadanie": Małgorzata Tomaszewska była o krok od problemów zdrowotnych
W programie dyskutowano między innymi o zdrowych wersjach popularnych przekąsek. Temat bardzo zainteresował przede wszystkim Małgorzatę Tomaszewską, która postanowiła skosztować jednego ze specjałów. Ta decyzja mogła skończyć się wizytą w szpitalu.
Szybko okazało się, że łakoć miał w składzie orzechy, na które prowadząca "Pytanie na śniadanie" jest uczulona. - Sernik z nerkowców i nie mamy tutaj ani grama sera, więc jest to taka wersja orzechowa - opowiadała o daniu blogerka kulinarna obecna w studio TVP już po tym, jak Małgorzata Tomaszewska spróbowała jej dzieła.
- A to super, bo to właśnie te orzechy, na które jestem uczulona. Dzięki - skwitowała smutno towarzyszka Tomasza Kammela. Dziennikarz, słysząc jej skargę, natychmiast pobiegł po butelkę wody dla koleżanki. Na szczęście, ostatecznie nie doszło do dramatu.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Zaskakująca prawda o Jarosławie Kaczyńskim wyszła na jaw. Polacy się tego nie spodziewali
-
IMGW ostrzega, pogoda nie rozpieści Polaków. Wydano alerty pierwszego stopnia
-
Rosjanie szukają sposobów na ucieczkę z frontu. Niewiarygodne, w jaki sposób chcą uniknąć walki
Źródło: Goniec.pl