Cezary Pazura wspomina Jerzego Stuhra. Łzy same cisną się do oczu
Śmierć Jerzego Stuhra wywołała ogromne poruszenie wśród jego fanów oraz artystów, którzy mieli okazję z nim współpracować, a także u tych, którzy nie mieli sposobności z nim zagrać, jednak cenią jego talent i kunszt aktorski. Pośród osób, które ze smutkiem wspominają zmarłego aktora, jest również Cezary Pazura. Panowie mieli przyjemność grać razem w kultowych filmach. Filmowy Jurek Kiler nie ukrywał swojego wzruszenia.
Jerzy Stuhr nie żyje
Legenda polskiego kina, znakomity aktor, twórca wielu świetnych ról, Jerzy Stuhr, nie żyje . Artysta zmarł we wtorek 9 lipca w wieku 77 lat . Zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi, jednak dopóki starczało mu sił, chciał pozostać aktywny zawodowo. W lutym br. miała miejsce premiera jego spektaklu “Geniusz”, jednak dalsze przedstawienia, zaplanowane na koniec czerwca i początek lipca, zostały odwołane. Jako powód tej decyzji podawano chorobę jednego z aktorów. Wówczas wiele osób twierdziło, że chodzi tu o problemy zdrowotne Jerzego Stuhra.
ZOBACZ TAKŻE: "Maria Luiza z "Sanatorium miłości" ujawnia, ile pieniędzy straciła przez show. TVP ją oszukało?"
Aktor na przestrzeni lat zmagał się z licznymi chorobami. W ostatnim czasie zdiagnozowano u niego nawrót nowotworu krtani . W ubiegłym roku przeszedł niezbędną operację.
Wznowa jest częstym przypadkiem w nowotworze. Ale wytrzymałem. Mam dokładnie to samo, co Ziobro. Takie samo cięcie. Mam dla niego współczucie, bo leżałem na takim samym łóżku. I wiem, co to jest. Wiem, jak to boli. Wiem, co to znaczy nie móc podnieść ręki, nie móc wstać. Prawie trzy tygodnie byłem na OIOM-ie - mówił Jerzy Stuhr w rozmowie z “Newsweekiem”.
Tak Cezary Pazura wspomina Jerzego Stuhra
Przed laty Cezary Pazura oraz Jerzy Stuhr zagrali w dwóch kultowych filmach: “Kilerze” oraz “Kiler-ach 2-óch”. Produkcje te cieszyły się ogromną popularnością wśród widzów, którzy z zaciekawieniem przyglądali się, co dzieje się na ekranach ich odbiorników.
Obydwaj zagrali tam kluczowe role i choć w filmie nie darzyli się sympatią, w życiu prywatnym było zupełnie inaczej. Cezary Pazura w rozmowie z portalem Jastrząb Post zdradził, że Jerzy Stuhr posiadał niesamowity talent aktorski . Według jego słów potrafił idealnie wcielać się w powierzoną mu postać, nadając jej charakteru i indywidualności.
Uwielbiałem jego dygresje, powiedzonka, spostrzeżenia - był doskonałym obserwatorem. Każdy wybitny aktor, którego spotkałem, jest świetnym obserwatorem życia. (...) Jerzy Stuhr taki był, był niesamowicie plastyczny, a jednocześnie był zawsze sobą. Potrafił zbudować siebie w każdej roli. Myśmy wszyscy wiedzieli, że to jest Stuhr, ale wierzyliśmy w każdą jego postać, którą budował scena po scenie, dialog po dialogu - wyjaśnił Cezary Pazura.
Zdradził także, że choć J erzy Stuhr dysponował ogromnym doświadczeniem oraz talentem, nie próbował pouczać innych aktorów ani reżyserów . Nie wtrącał się w pracę innych osób, pokazując jednocześnie swój profesjonalizm.
On nie był taki chętny, żeby zwracać uwagę. To mi się podobało, że on nie wtrącał się w obowiązki reżysera. (...) Zawsze proponował coś w scenie, albo słuchał, co ja mam do zaproponowania, ale nie nauczał i nie reżyserował. Obserwując go, dopiero kombinowałem, co mogę sobie wybrać z tego, co on robi, na przyszłość - co mogę wrzucić do swojego plecaka. - wyjaśnił Cezary Pazura.
ZOBACZ TAKŻE: Jerzy Stuhr myślał o pogrzebie. Wskazał miejsce, gdzie mógłby spocząć
Cezary Pazura żegna Jerzego Stuhra
Cezary Pazura postanowił Jerzego Stuhra pożegnać za pośrednictwem social mediów. Panowie wiele czasu spędzili na planie kultowych filmów opowiadających o losach Jurka Kilera i komisarza Ryby, co zapewne mogło zbliżyć ich do siebie i zapewnić wiele wyjątkowych wspomnień.
Aktor na swoim Instagramie opublikował czarno-białe zdjęcie swojego kolegi z planu, opatrując je dodatkowo poruszającym wpisem, w którym wspominał niesamowity talent zmarłego artysty oraz dziękując za to, czego mógł się u jego boku nauczyć.
Żegnaj, kochany Mistrzu, Profesorze, niezapomniany komisarzu Rybo! Będzie mi Ciebie bardzo brakowało. Dziękuję za każdy dzień na planie z Tobą. Za każdą uwagę, dygresje, dykteryjkę. Trzymam Cię głęboko w swoim sercu - napisał Cezary Pazura.