Cała prawda o geniuszu z "Jeden z dziesięciu" Sąsiedzi odkrywają karty, taki jest NA CO DZIEŃ
Artur Baranowski podczas środowego wydania “Jednego z dziesięciu” niemal rozgromił swoich rywali. Uczestnikowi teleturnieju udało się zdobyć po raz pierwszy w historii maksymalną liczbę punktów. A co o mężczyźnie posiadającym niebotyczną wiedzę myślą jego sąsiedzi?
Artur Baranowski i jego znakomita wygrana
Skromny ekonomista, Artur Baranowski, niewątpliwie stał się gwiazdą kultowego “Jednego z dziesięciu” , a wszystko za sprawą ogromnej wiedzy, jaką posiada. Sprawiła ona, że niemal zdeklasował swoich rywali. Błyskawicznie odpowiadał na zadawane przez Tadeusza Sznuka pytania, imponując przy tym widzom zgromadzonym przed telewizorami.
Uczestnikowi teleturnieju udało się odpowiedzieć poprawnie na wszystkie zagadnienia, dzięki czemu zdobył aż 803 punkty . Ten niewyobrażalnie wysoki wynik przyczynił się do ustanowienia Artura Baranowskiego rekordzistą programu.
Artur Baranowski nie pojawił się na Wielkim Finale "Jednego z dziesięciu"
Choć widzowie z ogromną niecierpliwością czekali na Wielki Finał “Jednego z dziesięciu”, Artur Baranowski nie pojawił się na nim. Dlatego? Jak się okazało, mężczyzna o niebywałej wiedzy miał zadzwonić do osób z produkcji, a następnie poinformował, że znajduje się 200 kilometrów od studia. Wyjawił, że jego samochód uległ awarii i czeka na pomoc drogową.
Z tego powodu nagrania do teleturnieju odbyły się w pomniejszonym składzie, a w sieci pojawiło sio mnóstwo komentarzy od niezadowolonych internautów. Nie kryli oni swojego rozczarowania z powodu braku wyczekiwanego uczestnika.
Ojciec Artura Baranowskiego , Piotr, zaprzeczył, jakoby usterka auta miała być wymówką, która mogłaby pomóc w uniknięciu medialnego szumu, jaki w ostatnim czasie spotkał jego syna. W rozmowie z “Faktem”: wyjawił, że obecnie jego rodzina spotyka się z ogromnym zainteresowaniem i dodatkowo targają nimi silne emocje.
Co sądzą o Arturze Baranowskim jego sąsiedzi?
Reporter portalu Goniec.pl udał się do miejscowości Śliwnik, skąd pochodzi Artur Baranowski z zamiarem rozmowy z jego sąsiadami. Udało mu się porozmawiać z dwiema kobietami, które szczerze wyjawiły, co myślą o legendarnym uczestniku “Jeden z dziesięciu”.
Wiedziałam, że on jest bardzo zdolny. On był bardzo zdolny, skromny chłopak […] No duma, duma - powiedziała jedna z napotkanych sąsiadek Artura Baranowskiego.
Druga z napotkanych kobiet wyjawiła, że o znakomitym uczestniku teleturnieju dowiedziała się dopiero po tym, jak wziął udział w “Jeden z dziesięciu”. Dodała, że dzięki niemu wieś, w której wszyscy mieszkają, stała się sławna.
Powiem szczerze, że dopiero z mediów się dowiedziałam o tym właśnie młodym, utalentowanym chłopaku, także myślę, że nasza wieś przez to zostanie sławna - wyjaśniła.
Jak możemy dostrzec na nagraniu znajdującym się poniżej, gdy tylko kamera zbliżyła się do domu 28-latka, jego ojciec zdecydował się na zasłonięcie rolet . Nie chciał również rozmawiać z dziennikarzem portalu Goniec.pl, a przyczyną tego zachowania jest najprawdopodobniej zmęczenie całą sytuacją.