Cała Polska na czerwono. Zacznie się już o 13, ostrzeżenia dla całego kraju
Końcówka wakacji zapowiada się upalnie. Już w czwartek, w wielu regionach kraju na termometrach zobaczymy aż 32 stopnie Celsjusza. Taka pogoda może utrzymać się nawet przez kilka najbliższych dni, dlatego IMGW wydało ostrzeżenia dla Polaków.
IMGW ostrzega przed upałami
IMGW wydał ostrzeżenia przed upałem na obszarze niemal całego kraju, z wyjątkiem południowych krańców województwa dolnośląskiego i powiatu tatrzańskiego. Prawie w całej Polsce termometry pokażą 30-32 st. C.
Mapa całego kraju obłożona żółtymi ostrzeżeniami przed upałem od 30 do 32 stopni. Miejscami mogą być nawet 33 stopnie Celsjusza. Zachmurzenie małe, ale od zachodu będzie stopniowo wkraczał front atmosferyczny. Tam mogą pojawić się przelotne opady deszczu, a w godzinach popołudniowych burze - powiedział rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski dla Polskiego Radia 24.
Ostrżeżenia pierwszego stopnia. W jakich regionach?
IMGW wydało ostrzeżenia pierwszego stopnia, które będą obowiązywać od godziny 13 w czwartek, do godz. 18 w piątek lub sobotę - w zależności od regionu. Najdłużej upały utrzymają się w województwach: mazowieckim, łódzkim, lubelskim, opolskim, śląskim i małopolskim . W województwach zachodniopomorskim i pomorskim alerty przestaną obowiązywać już w czwartek.
Czeka nas upalny początek września
Zobacz: Masz kartę Moja Biedronka? W tej sytuacji musisz ponownie ją wyrobić
W zachodniej i południowej Polsce, co najmniej do czwartku, 5 września, ma być od 30 do nawet 33 st. C . W centrum kraju, a nawet nad morzem termometry pokażą około 31 st. C .
Jesienna aura jeszcze we wrześniu nie będzie za bardzo widoczna. Ze wstępnych prognoz wynika, że nawet w drugiej części września jeszcze "trzydziestki" na termometrach mogą się pojawić. Lato nie chce odpuścić i wychodzi na to, że to będzie miesiąc bardzo ciepły, z przynajmniej dwiema falami upałów - podkreśla rzecznik IMGW w rozmowie z RMF FM.