Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Była żona Kamila Durczoka odpowiedziała na komentarze hejterów
Monika Majko
Monika Majko 21.11.2021 16:59

Była żona Kamila Durczoka odpowiedziała na komentarze hejterów

marianna dufek
MAREK ZIELINSKI/East News

W miniony piątek odbył się pogrzeb Kamila Durczoka, a zgodnie z wolą rodziny dziennikarza uroczystość miała charakter prywatny. Wśród żałobników nie zabrakło byłej żony publicysty. Marianna Dufek pożegnała eksmęża również za pomocą mediów społecznościowych. Pod wpisem kobiety pojawiły się jednak krytyczne komentarze od internautów, na które postanowiła ostro zareagować.

Jedna z internautek przekonywała, że Marianna Dufek bezdusznie pozostawiła męża, gdy był on w dołku. Para doczekała się wspólnego syna, jednak ich małżeństwo skończyło się w 2017 roku. W komentarzu hejterki nie zabrakło mocnych słów i oskarżeń. Kobieta stwierdziła, że była żona Kamila Durczoka to "straszna baba" i "bezczelna ślązarka".

- Straszna baba ta Dufek. Teraz udaje dobrą, a gdzie była, jak upadał. Dlaczego synek przeszedł na nazwisko matki. Opluć tę kobietę. Beszczelna ślązarka. I ma czelność pokazywać zdjęcia z byłym mężem. Jak go zabiłaś razem z synkiem [pisownia oryg.] - tak hejterka skomentowała jeden z postów Marianny Dufek.

Marianna Dufek zareagowała na ostre słowa internautki

Eksżona Kamila Durczoka postanowiła stanowczo zareagować na oskarżenia i słowa krytyki. Dziennikarka opublikowała w sieci odpowiedź na komentarz hejterki i załączyła do swojego wpisu zdjęcie jego treści.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

- Rodzą się i żyją w lepszych miejscach niż Śląsk. Tracą dziewictwo tylko po ślubie. Nie muszą chodzić do spowiedzi - bo żyją według zasad. Nie kłamią, nie zdradzają, nie oszukują fiskusa, nie łamią przepisów ruchu drogowego. Pomagają potrzebującym. Do ostatnich swoich dni żyją z jednym partnerem, patrząc mu z miłością w oczy. A jeśli doświadczają zdrady i kłamstwa, to nie reagują, bo tak trzeba. Dostają za to nagrodę od życia. Nie stawia ich w sytuacjach trudnych wyborów. Śpią, bo nie muszą się martwić, jak postąpić, by nie urazić uczuć innych i nie wyjść na hipokrytkę, kiedy oczekują i nagabują cię o reakcję - napisała Marianna Dufek.

W swoim wpisie Marianna Dufek odniosła się do anonimowych hejterów, którzy w internecie chętnie pouczają innych, jak mają żyć i są przeświadczeni o swojej wyższości. Wzburzona była żona Kamila Durczoka zaapelowała do anonimowej hejterki, by "powiedziała jej, jak ma żyć" skoro stawia się w roli autorytetu.

- Są prawdziwymi autorytetami. To daje im prawo oceny innych i czynią to, wydając wysokie wyroki. Tylko dlaczego nie mają nazwisk? I twarzy? Droga Pani Mima Manna zapraszam Panią do Katowic na kawę. Powie mi Pani, jak żyć - zakończyła swój emocjonalny wpis Marianna Dufek.

Kamil Durczok zmarł w miniony wtorek w wieku 53 lat

Kamil Durczok zmarł 16 listopada 2021 roku w wieku 53 lat. Tuż przed śmiercią dziennikarz trafił do jednego z katowickich szpitali, jednak lekarze nie zdołali uratować mu życia. Jak przekazali przedstawiciele placówki, publicysta został przyjęty na oddział w ciężkim stanie i zmarł wskutek "zaostrzenia przewlekłej choroby i zatrzymania krążenia".

Dziennikarz został pochowany w rodzinnym grobie na cmentarzu w Katowicach-Kostuchnie. Uroczystości pogrzebowe Kamila Durczoka odbyły się w piątek, 19 listopada 2021 roku. Nad mogiłą byłego szefa "Faktów" TVN głos zabrał m.in. jego młodszy brat, który wygłosił niezwykle poruszającą mowę.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: Facebook

Powiązane
Reksio
QUIZ. Kultowe bajki z czasów PRL. Tylko najlepsi zdobędą chociaż osiem punktów