Podano oficjalna przyczynę śmierci Kamila Durczoka
Kamil Durczok nie żyje. Jednostka szpitalna, która próbowała wstrzymać jego krwotok podała, jaka była oficjalna przyczyna śmierci dziennikarza.
Przypomnijmy, że Kamil Durczok zmarł 16 listopada nad ranem. Przewieziono go do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego im. prof. K. Gibińskiego SUM w Katowicach. Jak podała Interia, Durczok doznał krwotoku.
Kamil Durczok nie żyje. Znamy oficjalną przyczynę śmierci
W godzinach porannych Press podało, że Kamil Durczok nie żyje. O śmierci poinformować pismo miała jego rodzina. Nie podano wówczas przyczyny.
Interia podała informację, jakoby Durczok miał doznać krwotoku i to właśnie było powodem jego pojawienia się w szpitalu. Placówka dokładnie wyjaśniła, co było przyczyną nagłego pogorszenia stanu zdrowia dziennikarza.
- Pacjent został przyjęty wczoraj o godzinie 13.45 na Izbę Przyjęć, przekazany na oddział Chorób Wewnętrznych, Autoimmunologicznych i Metabolicznych, a następnie przekazany na Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego im. prof. K. Gibińskiego SUM w Katowicach - informowała rzeczniczka szpitala, Joanna Chłądzyńska.
Stan Durczoka określano jako bardzo ciężki. Dziennikarz zmarł o godzinie 4.23 "w wyniku zaostrzenia przewlekłej choroby i zatrzymania krążenia".
Pogorszony stan zdrowia od dłuższego czasu
Durczok od dłuższego czasu nie czuł się dobrze. W maju informował o zabiegu przetoczenia krwi. W mediach nie pokazywały się jednak żadne oficjalne informacje dotyczące jego choroby.
W 2003 roku Durczok przechodził białaczkę. Swoją walkę z chorobą opisał w książce "Wygrać życie". Często opowiadał o niej również w wywiadach telewizyjnych. W czasie trwającej chemioterapii wciąż intensywnie pracował.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl Źródło: RMF FM