Była 9:35. Zdjęcie ze Stegny obiegło sieć, turyści przecierali oczy ze zdumienia
Zdjęcie z dzisiejszego poranka nad polskim morzem, a konkretnie ze Stegny zdumiało wielu internautów. Jak się okazuje, tak wczesna pora nie wszystkich odstrasza i nie jest żadnym problemem dla chcących wykorzystać ostatnie dni urlopowe oraz ostatnie promienie słońca turystów.
Polacy chętnie odwiedzają plażę w Stegnie
Wielu z nas, myśląc o odpoczynku w kraju, wybiera głównie dwa kierunki - morze oraz góry. Nic więc dziwnego, że nadmorskie kurorty mimo kilku swoich wad przyciągają co roku masę turystów, chcących odpocząć do miejskiego zgiełku.
Jednym z najbardziej obleganych i najpopularniejszych kierunków turystycznych wypraw jest Stegna. W sezonie wakacyjnym to uwielbiana przez Polaków miejscowość i nie ma się czemu dziwić, bowiem plaża tam jest naprawdę urokliwa, a teren wokół słabo zurbanizowany, dzięki czemu jest to idealne miejsce na wyciszenie i odpoczynek.
Niektórych nie odstrasza wczesna pora
Choć samą plażę od centrum miasta dzielą zaledwie 2 km odległości, to miejsca do zakwaterowania urlopowicze mogą znaleźć znacznie bliżej. Stegna oferuje duży wybór pięknych domków, czy pensjonatów. Jest to także idealne miejsce do uprawiania sportów wodnych.
Największą atrakcją jest jednak duża, piaszczysta plaża, otoczona sosnowym lasem oraz wody Morza Bałtyckiego.
Niektórzy turyści poświęcają się tak bardzo, że aby zająć idealne miejsce do plażowego wypoczynku, przybywają na miejsce już wczesnym porankiem. Tak było choćby dziś.
O godzinie 9:35 na plaży w Stegnie już mogliśmy zobaczyć jeden samotny, dumnie stojący parawan. Wszyscy pracujący w pocie czoła mogą tylko pozazdrościć właścicielom wylegiwania się na piasku od samego rana.
W Polsce drożej niż za granicą?
Mimo iż nadmorskie kurorty są ciągle bardzo mocno oblegane przez turystów, to wciąż nie brakuje wielu głosów krytyk i. Te tyczą się głównie cen, jakie czekają na wszystkich wypoczywających w wakacyjnych miastach.
Urlop w Polsce w ostatnim czasie raczej nie należy do tych najtańszych, a rodacy coraz częściej otwarcie mówią o tym, że mniej zapłacą za wakacje poza granicami naszego kraju aniżeli w rodzimych kurortach.