Brytyjski MON nie ma najmniejszych wątpliwości. Poważne problemy rosyjskiego wojska
Według brytyjskiego MON-u rosyjska inwazja na terytorium Ukrainy słabnie w głównej mierze przez poważne problemy logistyczne. Skutecznie utrudniają one dostawy najpotrzebniejszych towarów, co w znaczący sposób odbija się na jakości dalszej ofensywy.
Jak się okazuje, jednym z głównych problemów Rosjan w czasie ofensywy na Ukrainę są luki logistyczne. W znaczący sposób osłabiły one siłę uderzeniową okupantów, sprawiając, że siły ukraińskie mogą skutecznie kontratakować i rozbijać rosyjskie odziały.
- Niechęć do manewrowania w terenie, brak kontroli nad przestrzenią powietrzną i ograniczone zdolności przerzutu uniemożliwiają Rosji skuteczne zaopatrywanie wysuniętych oddziałów nawet w podstawowe towary, takie jak żywność i paliwo. Nieustanne ukraińskie kontrataki zmuszają Rosję do przekierowania dużej liczby wojsk do obrony własnych linii zaopatrzenia. Poważnie ogranicza to potencjał ofensywny Rosji - napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
Dane pozyskane przez amerykański wywiad wskazują, że w ciągu trzech tygodni działań na terenie Ukrainy zginęło ponad 7000 rosyjskich żołnierzy. Podane statystyki są bezlitosne dla Władimira Putina, który decydując się na zbrojną agresję, nie przypuszczał, że odniesie aż tak dotkliwe straty.
Niskie morale wpływa na jakość bojową Rosjan. Władimir Putin ponosi gigantyczne straty
Kolejnym niezwykle istotnym problemem, który od początku agresji nęka rosyjskie siły, są właśnie zdecydowanie niższe morale. W ciągu trzech tygodni walk rannych zostało od 14 do 21 tysięcy Rosjan. Według danych przekazanych przez stronę ukraińską, a także potwierdzonych przez rosyjskich urzędników, tamtejsza armia straciła w walce co najmniej trzech generałów.
W opinii ekspertów, stale rosnąca liczba ofiar wojennych może skutecznie zniszczyć wolę dalszej walki wśród rosyjskich żołnierzy. Amerykanie podkreślają, że liczba ofiar oraz rannych jest systematyczne zawyżana przez Ukraińców, dlatego dane przekazywane przez Kijów są traktowane z pewną rezerwą.
Według informacji przekazanych przez amerykański dziennik "New York Times" aktualnie w działaniach na terytorium Ukrainy zaangażowanych jest ponad 150 tys. rosyjskich wojskowych. Dziennik zaznacza, że zatrzymanie rosyjskiej ofensywy zmierzającej do otoczenia Kijowa można tłumaczyć m.in. dużą liczbą ofiar odnotowanych po stronie rosyjskiej.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Prezydent Syrii chce wysłać 40 tys. bojowników do pomocy Rosji w walkach w Ukrainie
-
Łukaszenka grozi Zełenskiemu. Albo zgodzi się na warunki Moskwy, albo podpisze kapitulację
-
Rosyjskie media szerzą propagandę. Kłamią o "militaryzacji Polski"
Źródło: PAP/ Goniec.pl