Brat Eryka Lubosa przekazał tragiczną wiadomość. Aktor i gwiazdor "Ojca Mateusza" jest w żałobie
Eryk Lubos, uwielbiany przez widzów Pluskwa z serialu "Ojciec Mateusz", przeżywa trudne chwile. Aktor pogrążył się w żałobie po stracie bliskiej osoby. Smutne refleksje, jakimi podzielił się w ostatnim wywiadzie, w obliczu przykrych wydarzeń nabrały dodatkowego znaczenia. Z kim się pożegnał?
Eryk Lubos nie opowiaa wiele o swoim życiu prywatnym
Eryk Lubos znany jest nie tylko fanom "Ojca Mateusza" ale także wielbicielom nieco ambitniejszych produkcji polskiego kina (np. "Dzień Kobiet", "Drogówka"). Mimo wielu zawodowych sukcesów artysta strzeże swojej prywatności i trudno spotkać go na warszawskich bankietach. Niezbyt często pozuje także "na ściankach", z równą upartością unikając także wywiadów.
Raz na jakiś czas robi jednak wyjątek. W rozmowie z magazynem Styl nie tylko podzielił się swoimi gorzkimi spostrzeżeniami na temat świata, ale wyznał także, co według niego jest w codziennej egzystencji najgorsze. Gwiazdor nie wypowiedział się na ten temat zbyt optymistycznie.
Nie żyje gwiazda "13 posterunku" i "Świata według Kiepskich"! Nagła śmierć Ewy Wyszomirskiej poruszyła wszystkichEryk Lubos o samotności, wykluczeniu i... rodzinie
Eryk Lubos zdradził, że ludzie tak skryci i nietuzinkowi jak on często czują się odrzuceni i niezrozumiani przez otoczenie. Jedynym wsparciem okazuje się w takich momentach rodzina, które jest dla niego ważniejsza od czegokolwiek innego. Co zaś może sprawić największy ból?
Co jest najgorsze? W życiu? Chyba samotność... No właśnie. Ta dogłębna. Ludzie od niej uciekają, a tak naprawdę się nie da - ocenił.
Ulubieniec reżysera Wojciecha Smarzowskiego nie spodziewał się, że jego słowa tak szybko nabiorą jeszcze większej symboliki. Trudno bowiem patrzeć na nie w obliczu ponurych wieści przekazanych przez bliskich. Wynika z nich, że mama Eryka Lubosa nie żyje. Co napisano o tym smutnym wydarzeniu w mediach społecznościowych?
Eryk Lubos w żałobie. Odeszła najbliższa mu osoba
Pierwszą osobą, która przekazała smutną nowinę, był brat polskiego aktora, Dawid. Zamieścił w sieci specjalny nekrolog, z którego można się dowiedzieć, że Krystyna Lubos odeszła 23 października 2023 roku w wieku 79 lat.
Nabożeństwo żałobne odprawione zostanie w Kościele św. Mikołaja w Reptach Śląskich, 7 listopada 2023 r. o godz. 12:00. Po czym odbędzie się pogrzeb na tamtejszym cmentarzu parafialnym. O czym zawiadamiają pogrążeni w smutku i żałobie córka oraz synowie z rodzinami - napisano.
Przeżywający żałobę Eryk Lubos może liczyć nie tylko a rozumiejącą jego rozpacz rodzinę. Odbiera masę kondolencji i wyrazów współczucia z rodzinnych stron. Cała familia pochodzi bowiem z Tarnowskich Gór, a artysta wielokrotnie w wywiadach pochlebnie wypowiadał się na temat Ślązaków. W trudnych chwilach ta życzliwość, jak widać, wróciła do niego ze zdwojoną siłą.
Źródło: Super Express, Styl