Bohaterowie "Kuchennych Rewolucji" odsłaniają kulisy programu
Kolejny odcinek "Kuchennych Rewolucji" Magdy Gessler za nami. Tym razem królowa polskiej kuchni odwiedziła Grodzisk Mazowiecki, gdzie na nogi postawiła małą kawiarnię. Właściciele lokalu jeszcze przed emisją epizodu postanowili uchylić rąbka tajemnicy i zdradzić, jak naprawdę wyglądała wizyta znanej restauratorki.
Magda Gessler nie przestaje zmieniać oblicza polskiej gastronomii. W ciągu ponad 10 lat przeprowadziła burzliwe rewolucje w setkach lokali w całym kraju, często ratując je przed ostatecznym bankructwem. W ostatnim odcinku gwiazda TVN odwiedziła Grodzisk Mazowiecki, w którym przyszło jej się zmierzyć z podupadającą kawiarnią i małżeństwem na skraju kryzysu.
"Pełny Rondel" wydaje oświadczenie
Odcinek, w którym popularna restauratorka reanimowała Café Orient X-press widzowie mogli oglądać na antenie TVN w czwartek 11 listopada. Kilka dni wcześniej właściciele lokalu przekształconego w "Pełny Rondel" wydali oświadczenie, w którym zdradzili kulisy kuchennej rewolucji.
Bohaterowie ostatniego odcinka zamieścili wpis w mediach społecznościowych, w którym przyznali, że wzięli udział w programie, by ratować finansowo "ukochane miejsce" 37-letniej Katarzyny.
- Zdecydowałam się na ten krok ponieważ uważałam, że już nic więcej sama nie wymyślę - przyznała właścicielka.
Z dalszej części posta możemy dowiedzieć się jednak, że nie wszystko jest takie, jak przedstawia to telewizja i wizyta Magdy Gessler jest jedynie początkiem trudnej drogi, co nie oznacza, że restauracja jest skazana na sukces.
- Uważałam, że Magda Gessler pomoże mi postawić to miejsce na nogi. Tymczasem to nie jest tak jak większości się wydaje… To nie działa w ten sposób, że po rewolucjach wszystko jest idealne i działa bez zarzutów. Dostaliśmy nazwę i zarys pomysłu, teraz to budujemy i jeszcze to potrwa bo robimy to dla Was - czytamy.
Na koniec właścicielka poprosiła o wyrozumiałość i szczerość. Zapewniła, że stara się być w 200% dla swoich gości , których krytyka i komplementy dają jej ogromną siłę i motywację.
Rewolucja w Grodzisku
Café Orient X-press w Grodzisku Mazowieckim był słabo radzącą sobie, tonącą w długach kawiarnią, która w swojej ofercie miała także domowe obiady oraz wszechobecną pizzę. Właścicielka lokalu - Katarzyna przejęła interes 3 lata temu, jednak z marnym efektem.
Bohaterka tonęła w długach, a dodatkowo sprawy nie ułatwiał fakt, że dosięgnęły ją także problemy w życiu prywatnym. Mąż Kasi nie zaangażował się w wystarczającym stopniu w biznes i nie rozumiał potrzeb kobiety, która dalej chciała prowadzić nierentowną knajpkę.
Z odsieczą przybyła więc Magda Gessler, która jak zwykle zmieniła nazwę, wnętrze lokalu, menu oraz dołożyła swoje trzy grosze w naprawę małżeńskich relacji. Podczas ponownej wizyty w "Pełnym Rondlu" była zachwycona jakością potraw.
- Serce Kasi jest w każdym rondlu. Jest tu pysznie i serdecznie. Powinniście tu wpaść - zachwala w końcowej scenie odcinka Gessler.
Wszystko wskazuje na to, że wysoki poziom udaje się utrzymać. Świadczą o tym pozytywne opinie gości. Na Facebooku nie brakuje ciepłych słów, natomiast w Google na 267 opinii średnia ocena to 4,4 gwiazdki.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
źródło: jastrzabpost.pl