Bernadetta Machała-Krzemińska pogrążona w żałobie. Straciła bliską osobę. "Z głębi serca płynące wyrazy współczucia"
Bernadetta Machała-Krzemińska świadomie odeszła z show-biznesu, jednak widzowie wciąż pamiętają ją dzięki roli w serialu "Plebania". Niegdysiejsza gwiazda telenoweli jest aktualnie pogrążona w żałobie. O stracie bliskiej jej osoby poinformowali przyjaciele.
Dlaczego Bernadetta Machała-Krzemińska usunęła się w cień?
Bernadetta Machała-Krzemińska zdobyła sporą popularność dzięki roli pobożnej Krystyny, właścicielki lokalu "Casablanca" w serialu "Plebania". Choć drzwi do kariery stały przed nią otworem, aktorka miała na siebie zupełnie inny plan.
Artystka poślubiła znanego producenta i reżysera Stanisława Krzemińskiego. Ukochany zainspirował ją do tego, by podobnie jak on stanęła za kamerą, jednak w innej profesji. 57-latka aktualnie spełnia się jako bizneswoman i wraz z Magdaleną Olszewską (niegdyś prezenterką telewizyjną) prowadzi agencję zajmującą się przeprowadzaniem castingów do produkcji filmowych, serialowych i telewizyjnych, w tym reklam. Niestety, intensywną pracę na jakiś czas musiała przerwać. Stało się tak za sprawą śmierci, jaka wydarzyła się w jej rodzinie.
Bernadetta Machała-Krzemińska przeżywa żałobę po śmierci mamy
Bernadetta Machała-Krzemińska przeżywa śmierć ukochanej mamy. Ponure wieści o śmierci jej rodzicielki przekazali przyjaciele ze Studia Westa. W specjalnym nekrologu zamieszczonym w sieci wyrażono żal i chęć wsparcia w trudnych chwilach.
Bernadettcie Machale-Krzemińskiej z głębi serca płynące wyrazy współczucia z powodu śmierci Mamy składają Jola, Lidka, Aśka i Stefan z Besty - czytamy w mediach społecznościowych.
Gwiazda znana nie tylko z "Plebanii", ale także "Dużej przerwy" i "Dróg wolności" na szczęście może liczyć także na pomoc ukochanego męża i mającej już za sobą telewizyjny debiut Julii. Mało kto pamięta, gdzie zagrała córka pogrążonej w żałobie aktorki.
Córka Bernadetty Machały-Krzemińskiej to znana aktorka
Córka Bernadetty Machały-Krzemińskiej nazywa się Julia Rosnowska. Dzięki genom odziedziczonym po utalentowanych rodzicach kilka lat temu młoda aktorka mogła przebierać w propozycjach zawodowych. Wcieliła się m.in. w główną bohaterkę serialu "Julia", gdzie występowała u boku znanego z "M jak miłość" Krystiana Wieczorka.
Julia Rosnowska poszła jednak śladem matki i nagle zniknęła z show-biznesu. W tym przypadku nie spowodowały jej ambicje biznesowe, a macierzyństwo. W 2019 roku została mamą po raz pierwszy, a w 2021 roku urodziło się jej drugie dziecko .
Fani obu aktorek wyrazili kondolencje, a niektórzy zwrócili uwagę również na mający pozytywny wydźwięk fakt, że zmarła babcia miała szansę poznać swoje wnuczęta.
Źródło: Pomponik