Bartosz Żukowski wystąpi w "Tańcu z Gwiazdami"? Niezapomniany Walduś postawił warunek
Lista celebrytów, którzy mają wystąpić w nowej odsłonie “Tańca z gwiazdami”, szybko się zawęża. Okazuje się, że jednym z kandydatów, by na parkiecie powalczyć o Kryształową Kulę, jest aktor z kultowego serialu "Świat według Kiepskich". Bartosz Żukowski stawia jednak warunki, jakie Polsat miałby spełnić. Czy uda im się dojść do porozumienia?
Dlaczego Bartosz Żukowski zrezygnował z gry w "Świecie według Kiepskich"?
Bartosz Żukowski na szerokie wody ogólnopolskiej popularności wypłynął za sprawą udziału w sitcomie "Świat według Kiepskich". Rola niesfornego Waldusia przywarła do niego tak bardzo, że mimo wielu innych filmowych przedsięwzięć (m.in. "Dom zły") nie udało mu się ustrzec przed zaszufladkowaniem. Kilka lat temu doszło do kuriozalnej sytuacji, która dała mu wiele do myślenia.
Pamiętam, że kiedyś miałem grać w jednym filmie z Andrzejem Grabowskim, ale ostatecznie ktoś stwierdził, że to będzie widzom za bardzo kojarzyło się ze "Światem według Kiepskich" - ubolewał na łamach Plejady.
Aktor dopiero po latach zdecydował się na rezygnację z kultowej produkcji. Mimo tego, że dawała mu stabilny zarobek, finanse wcale nie były argumentem.
Miałem potrzebę, by coś zmienić. Poza tym chciałem skupić się na żonie i dziecku, nacieszyć się normalnym życiem i uciec od popularności. Próbowali zmusić mnie do tego, żebym został w serialu, ale ja byłem nieugięty. Moja decyzja była dla nich kompletnie niezrozumiała. Traktowali ją jak rodzaj fanaberii - wyjaśnił.
Wszystko wskazuje na to, że równie nieugięty będzie podczas negocjacji dotyczących angażu do nadchodzącej wiosennej edycji "Tańca z gwiazdami". Co wiadomo na ten temat?
Jest oświadczenie! Wielka gwiazda żegna się z "Tańcem z gwiazdami". Tego się nie spodziewaliśmyBartosz Żukowski wystąpi w "Tańcu z gwiazdami"? "Wszyscy będą bardzo zaskoczeni"
O tym, że zaawansowane rozmowy rzeczywiście trwają, poinformował sam zainteresowany. Bartosz Żukowski podobne zaproszenia dostawał wielokrotnie już wcześniej, jednak zawsze z wielu względów jego odpowiedź była negatywna.
Tym razem ma być inaczej, a celebryta dyskutuje z Polsatem nie tylko o "Tańcu z gwiazdami", ale także o innym programie. Rozumie, że jego dotychczas spokojne życie może diametralnie się zmienić, a widzowie znów sobie o nim przypomną.
Jeśli dojdzie to do skutku, to myślę, że wszyscy będą bardzo zaskoczeni. Ale w tym momencie więcej zdradzić nie mogę. Mam świadomość, że udział w takim show wiąże się z pewnymi obowiązkami i zawsze odbywa się to kosztem życia prywatnego. Od uczestników oczekuje się, że będą pozowali na ściankach i udzielali wywiadów, po to, by wypromować program. Ja tego nigdy nie robiłem. Nie kręci mnie to. Ale… - tajemniczo uciął.
Gwiazdor "Świata według Kiepskich" na szczęście nie trzymał długo czytelników w niepewności. Wyjawił wprost, jakie warunki muszą być spełnione, by doszło do podpisania umowy z telewizją.
"Taniec z gwiazdami". Bartosz Żukowski postawił twarde warunki, znamy szczegóły
Bartosz Żukowski po konsultacji z agentami dbającymi o jego nieco nadszarpnięty medialny wizerunek podjął ważną decyzję. Wspólnie doszli do wniosku, że powrót do pierwszej ligi polskich gwiazd może mieć nie tylko ciemne, ale także jasne strony. Ustalono jednak, że przy tej okazji Polsat musiałby wywiązać się z pewnego szczytnego zobowiązania.
Jeśli uda się wszystko zorganizować tak, by moją obecność w mediach, wykorzystać do zwrócenia uwagi na organizacje, które wspieram - czy to związane z dziećmi, czy ze zwierzętami - jestem gotów zgodzić się na udział w takim programie - zadeklarował w Plejadzie.
Bartosz Żukowski od wielu lat udziela się w przedsięwzięciach dobroczynnych walczących o prawa zwierząt. Wspiera Stowarzyszenie "Pogotowie dla zwierząt", jednak nie poprzestaje na wzniosłych słowach. Zakasa rękawy i wykonuje żmudną pracę jak wolontariusz. Jak sądzicie, czy Edward Miszczak przystanie na te warunki i wkrótce 48-latek będzie konkurował z gwiazdami, których udział już potwierdzono?
Źródło: Plejada